Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Noc bywa piękna, gwieździsta, wspaniała 
Jak również ciemna, ponura i szara 
Jak nasze życie, życie codzienne 
To co wokół nas otacza cały ogrom tego świata 
Ogrom ? a czym jest nasz świat, 
Nasza planeta, Nasze życie? 
patrząc w niebo w nieskończony się wszechświat 
Czym jestem ja? pośród potęgi tego wszystkiego 
Czy ja coś znaczę dla tego świata całego ?
Czy jak bym zniknął ktoś łzę by uronił ?
A może wtedy odnalazł bym szczęście w harmonii 
Może wtedy spełniony bym się poczuł 
Znalazł tą drogę którą oświetla spokój.
 
Czasami się czuje jak tak gwiazda na niebie 
samotna ale promienieje oświetla pięknie niebo daje nadzieje 
 
Daje nadzieje by móc w końcu uwierzyć
I choć przez chwilę poczuć się potrzebny 
i choć przez chwilę poczuć Twą bliskość 
pozbyć się smutku poczuć to wszystko 
Dostrzegać świat pięknym jak te niebo 
Czy naprawdę tak wiele wymagam od życia swojego ?
Bo gdy tylko wznoszę się delikatnie nad ziemię 
poczuje radość, miłość , spełnienie
Gdy tylko uśmiech na miej twarzy zagości 
 
Nagle wszystko się kończy , pozostaje Cisza, pustka , samotność..
I jak ta gwiazda która powoli gaśnie 
Resztkami siły, nadziei oświetla swoją drogę zanim spadnie 
Pozostawiając piękny widok na niebie 
Już jej nie widzisz, nie widzisz też siebie ...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Moje ciało opanował granat,   bo trafiłem w środek Zachodu.   Ciemność jesieni okiełznał   huk okropnych hamulców.   A granat przemakał   przez wiązki świateł samochodów.   Zimną ziemię parkingową,   opanowały neony podwozia.   Moje nozdrza zatrute, smrodem spalonego sprzęgła.     Alkohol, potrzebuję cię teraz,   bo przysłaniają mi światło   czarnymi jak lakier kurtkami.   Trzymając mój zachodni obraz -   wciąż twierdzą, że nie umiem zahamować.     Gdy mnie popychają,   Widzę rozmazane światło ulic  wpadające do tafli wody. Ukazujące się w dziesiątkach  nieregularnych odbić.   Myślą że jest prosto,   lecz moja droga stała się kręta -   zboczyłem świadomie. 
    • Nie trzeba noża, by zadać cios, Czasem wystarczy tylko głos, Jedno zdanie, jak strzała w serce, Zostaje w duszy — na zawsze więcej.   Milczenie złotem, mówili tak, Lecz dziś milczenie to grzech i strach, W sieci ogień, w oczach gniew, Słowa palą jak tysiąc drzew.   Nie każdy krzyk to prawdy głos, Nie każda cisza to winny los, Ludzie w słowach topią sny, Nie wiedząc, jak są ostrzy ich dni.   Każde „nienawidzę” ma swój cień, Za każdym „kocham” stoi sen, Ale gdy mówisz bez serca tonem, Zostaje echo — jak po burzowym dzwonie.   Świat krzyczy głośno, coraz mniej słucha, Prawda ginie wśród pustych słuchań, Zatrzymaj się, zanim zrobisz błąd, Bo słowa są jak ogień — i spalą dom.   Bo słowa ranią mocniej niż stal, Nie cofnie ich już żaden żal, Wystarczy chwila — i świat się zmienia, Z powodu słów bez zrozumienia. Więc zanim powiesz — pomyśl raz, Bo może ktoś straci przez nie czas, Słowa to broń, której nie widać, A jednak potrafi zabijać.
    • @Berenika97 Będę miał zatem motywację by pisać dalsze losy bohaterów. Bo "Boże szelmów..." ma kontynuację ale zbieram się do niej bardzo opornie bo nie wiem czy jest sens pisać przy nikłym odzewie
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To jest bardzo trudne. Może dlatego, że świat zawsze najpierw dostrzega tych, którzy mają najbardziej krzykliwe barwy, i właśnie na tych barwach skupione jest ludzkie zainteresowanie, a nie na wnętrzu, które nie może się tak po prostu "sprzedać" na targowisku. Ono musi zostać dostrzeżone i odkryte, często z trudem i wysiłkiem. A na to już nie każdy ma siłę i chęć się zdobyć. Nawet sami mamy tendencję do porównywania się z innymi i do eksponowania na zewnątrz wszelkiego rodzaju jaskrawości, nauczeni, że i tak właśnie na to każdy zwróci przede wszystkim uwagę.
    • @Berenika97 Zgadza się. Poezja to włóczykij, zawsze nim była :)) Jakby włóczka też trochę i za pan brat z samotnością, więc rozłąka :))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...