Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

spójrz człowieku za siebie

spierdoliłeś wszystko coś

na drodze spotkał dziś

mówisz to nie ja

 

a kto kurwa świat popsuł

nie mój drogi nie tak

jest jak myślisz

inaczej było

 

nie patrzyłeś w przód

psułeś lewa i prawą

stronę życia -mówiłeś

jam jest pan

 

a świat gdzieś miałeś

tak moi mili jesteście

ciekawi o kogo tu

chodzi  - a może to 

to ty sam 

 

 

 

 

 

Opublikowano

Bo najłatwiej zrzucić winę na świat, a najlepiej - innych.

Prawda jest taka:  jak sobie pościelimy, tak się wyśpimy.

Choć każdemu zdarza się popełniać błędy...

 

Wartościowa myśl...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj - cieszy mnie że się spodobał - dzięki - 

                                                                                    Pozdr.

                                                   

Witaj -  każdy z nas trochę winien to fakt - dzięki za czytanie - 

                                                                                                              Pozdr.

Witaj - cieszy mnie owe miłe czytanie za które dziękuje - 

                                                                                                   Pozdr.

Witam - miło że tak widzisz ten wiersz - dzięki -

                                                                                       Pozdr.

Witaj -  dawno cię nie widziałem  - fajnie że znowu jesteś - 

                                                                                                        Pozdr.

@Anna_Sendor -  dziękuje - 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @FaLcorN paa :) 
    • @Ewelina Fajnie, że wpadłaś ze swoją nicią słów, choć szkoda, że nie może to być nić Ariadny. Paa, do następnego!
    • Możliwe, że tekst powtórkowy?     o motorniczym opowiem bajkę choć zakończenie nie całkiem fajne   tramwajem przez lata chętnie kierował aż w końcu biedak się w pętli zakochał   jeździł wciąż na niej szynach powabnych lśniących wilgotnych smukłych i ładnych   aż usunięto kiedyś tę pętle dla niego straszne wręcz niepojęte   wnet wymieniono na inną oną a on z rozpaczy we łzach utonął   już nie usłyszał ślicznych odgłosów takiej miłości zastąpić nie sposób   pewnego ranka ciało odcięto wisiał na pętli nad nową pętlą   w drewnianej trumnie na kształt tramwaju do grobu włożono skromnie pomału   gdzie wewnątrz leży przy zimnych zwłokach kawałek szyny z pętli co kochał    
    • @lena2_ czytam i czytam ....  Pieknie moja Poetko

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Simon Tracy Napisałeś gęsty i mroczny ale niezwykle dojrzały utwór literacki – poemat prozą. Ten tekst jest jak wejście do zatęchłego, opuszczonego pokoju, w którym czas się zatrzymał, a w powietrzu czuć tragedię. Podzieliłeś tekst na na dwie części. Pierwsza przypomina prolog w greckiej tragedii. To głos autora-narratora, który daje klucz do zrozumienia tego, co za chwilę będzie można przeczytać. Narrator prosi o empatię i ostrzega, że pozory normalności bywają fasadą dla piekła. Druga część ("Lalka") to forma listu do przyjaciela – pozwala na maksymalną intymność, szczerość i odsłonięcie najgłębszych zakamarków duszy bohatera. Wydaje mi się, że tytuł nawiązuje do "Lalki" Prusa - jest tu niszcząca, obsesyjna miłość do zimnej kobiety, pojedynek, ruina finansowa i zdrowotna, a w końcu całkowite załamanie psychiczne. Piszesz bogatym i stylizowanym na epokę językiem i robisz to świetnie. Czyta się go jak autentyczny list z przełomu wieków. Podobnie jak opisujesz gabinet - tak jakby był to również opis duszy bohatera. Świetny! Na koniec - ostatnia zwrotka to jeden z najlepszych finałów, jakie można sobie wyobrazić. Personifikacja rewolweru jako "Panów Smith & Wesson", ostatnich "przyjaciół", którzy pomogą "rozwiązać problemy", jest absolutnie wstrząsająca. To jest puenta, o której długo nie zapomnę. To jest literatura, która łączy w sobie psychologiczną głębię, gęstą, gotycką atmosferę i miażdżącą emocjonalnie puentę. Gratuluję talentu! Czy wysyłałeś swoje teksty do wydawnictw?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...