Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

noc zmysłów

nie odrywam oczu

wdycham cię 

opuszkami odkrywam

moc zmysłów 

 

długo czekam

przekrwiona

nie da rady przed hormony 

 

kup jej coś 

przy takim biuście

najczęściej małe zwoje mózgowe

wąski front i tak będzie łazić i narzekać 

 

nie lokowany na mężowskich

obowiązkach 

mówisz pięknie wyglądasz

sukienka nie ma ceny

masz tylko prawa

słodki 

 

przekonaj 

na ile 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marek.zak1 Dziękuję

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, napisałam go po krótkiej wymianie z jednym z mężów, który tu też publikuje... tak dla przekory...

 

@Michał_78 Michaś, pamiętasz jak opublikowałeś swoje zdjęcie w atletycznej pozie, od razu zakręciło się niektórym w głowach... ja od razu myślę sobie, przecież nie będę się z  nim kolegować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Arsis Nie bądź zazdrośnikiem... to było dawno i od razu je schował, bo obsiadłyśmy go jak sroki... 

 

 

 

@Waldemar_Talar_Talar

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

 

 

@Michał_78 Ale pamiętam, że było śmiesznie .

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wędrowiec.1984 Cześć, z goryczą? To flirt żonatego mężczyzny... 

 

Przed hormony nie wyskoczysz...

 

Dziękuję, miłego dnia

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

 

 

 

@Corleone 11 To jest szantaż . Kobieta, to pisała... spróbuj jej powiedzieć, że taka noc, to nie moc...

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W sumie tak. A jednak nie do końca. zamiast błahe powiedziałbym raczej milsze i wygodniejsze
    • @Leszczym kto draką ....................:) Pozdrawiam:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Końcówka wzruszająco pobudza wyobraźnię... Wiersz prawdziwy, takie jest albo bywa życie. Pozdrawiam Adam
    • W potoku mijających postaci, lichych, przezroczystych niczym pajęcza pułapka, przesuwają się cienie bez imion, kroki zlewają się w jednostajny szum, słychać trzask — łamie się echo rozmowy, której nigdy nie było.   No popatrz! A myślałem, że siedzimy tu od godziny... Może to tylko wiatr niesie ślady czegoś, co kiedyś istniało? Gdyby chociaż długie cięcie między spojrzeniami, to zawsze rzeźbi rysy na tafli ciszy.   Kiedy znika ktoś, kto nigdy nie przyszedł, skrzypią drzwi wciąż otwarte, tłum mija, ale nikt nie patrzy. Coś się budzi i faluje wśród tych kroków, jakby wszyscy byli, ale nikt nie istniał.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      W naszej kulturze wciąż pokutuje bicie dzieci. Mam znajomą, która sobie chwali to, że podnosiła rękę na swoje dziecko. Nic dziwnego prawda? Tacy znajomi się trafiają. Ciągłe spory z nimi w tej kwestii nic nie przynoszą. Teraz to dziecko w ten sposób wychowywane ma swoje dziecko... i pewnie będzie dostawało od babci, a czy od ojca... hmm? A jakby ktoś powiedział o biciu paskiem dorosłego? To wygląda już zupełnie inaczej. Prawda? Dlatego moje... a może wytłumacz to trochę inaczej... Dziś siedzę sobie w pracy i wykonuje co tam mam do zrobienia. Kątem oka widzę, że szef kręci się to w prawo, to w lewo z paskiem w dłoniach. Aż się uśmiechnęłam, bo wiedziałam, że idzie coś na odpowiedź dla tego co do mnie powyżej napisałaś. Podszedł w końcu do wiertarki (takiej do papieru) i dorobił sobie dziurkę... widocznie mu spodnie z tyłka zjeżdżały. No i co z tego? To z tego, że ja też sobie dorobiłam dziurkę w Twoim pasku, żeby mi spodnie z tyłka nie zjeżdżały. Wyregulowałam sobie odbiór. Po wytłumaczeniu jestem w stanie zrozumieć, że to było pisane pod wpływem (filmu lub audycji), ale bez tego nijak bym nie dotarła do "lochów" i "skazańców".   Miłego wieczorku :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...