Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rokowania


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Daredcoś w tym jest, takie właśnie arkana, nutka tajemnicy. Ale jeśli o to, co już zdobyte będziemy dbać i  pielęgnować to,  to sądzę, że zawsze będzie ciekawie i nie ma powodów by było inaczej. Pozdrawiam i dzięki za słowo. 

 

@Sweet Francis A co się dzieje? I czy ziemia jest ciekawsza niż inne przestrzenie, rejestry?


Może poczytaj inne moje wiersze, jak masz czas i ochotę. Zapewniam Cię że wielokrotnie jestem na ziemi. Temat, klimat i nastrój zależą od tego, gdzie mnie Psyche, Eros i Euterpe zaprowadzą. Pisać można wszędzie i o wszystkim. Żeby napisać potrzebny jest impuls, inspiracja, motywacja itd. Mnie fascynuje raczej mroczna strona ludzkiej duszy, jej zakamarki, cienie, a także wszechświat i wszystko to, co niezgłębione. Czy to znaczy, że bujam w obłokach? Nie do końca wiem, jak rozumieć Twój komentarz i nie jestem przekonana, czy dobrze przyjrzałeś się temu wierszu. Takie życzenia odbieram bardzo subiektywnie. Rokowania mają to do siebie, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak będzie... czy warto wracać... na ziemię.  Dziękuję za zajrzenie. Pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sweet Francis a co się dzieje ? Zawsze gdzieś jest wojna zawsze gdzieś jest morderstwo niesprawiedliwosc wiekowa ubóstwo głód itd tez jak wchodzilem pierwszy raz na portal zarzucalem tutejszym wprawnym ze malo posza o tym co teraz. Ludzie nawet w Auschwitz kochali zdradzali i chcielibyc kochani i te wszystkie troski ktore nosimy teraz tez ich nie opuszaly, a nawet byky bardziej uwypuklone. Kochajmy lub też róbmy piszmy o tym co nas fascynuje porusza póki jeszcze możemy  ;) 

Dobry kawał Wierszu :P jak dla mnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - jest dużo fajnych momentów  - więc wiersz daje się lubić - 

                                                                                                          Pozdr.

                                                            

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krzysica-czarno na białym @Waldemar_Talar_Talar dzięki za zajrzenie.

 

@iwonaroma Brawo! Celnie z tym tarotem. Pobawiłam się kilkoma kartami;) Dzięki i pozdrawiam. 

 

@Sweet Francis  daj spokój, przecież wiesz, że nie o to chodzi i nikt mnie nie zwodzi. Napisałam to przekornie, bo żadna ze mnie poetka i to chciałam uzmysłowić.  Raz piszę mniej, a raz bardziej przyziemnie, a to zależy od nastroju i tego gdzie się ucho przyłoży. Sam przecież wiesz, że nie jesteśmy w stanie sprostać oczekiwaniom wszystkich czytelników. Kiedy piszę, o tym co się dzieje, też zdarzają się głosy, że tak nie, że to i tamto... więc robię to co lubię i na tyle, na ile czuję. A podskórnie czuję, że znasz mój styl, wiesz kim jestem, bo bywam tu i tam (ja natomiast nie wiem kto stoi za nikiem) i pewnie nawet bym się nie odezwała, bo masz prawo do swojej oceny tworu, do krytyki, którą bardzo szanuję, gdyby nie to, że ten komentarz wydał mi się lakoniczny, pobieżny i niczym szczególnym nie podparty, a jednak przejawiający chęć sprowadzenia autora na ziemię. Mało tego, zostawiłeś tu swoje serducho, więc tym bardziej nie rozumiem. Czyżby tylko za warsztat? Mniejsza z tym, ja coraz mniej ostatnio rozumiem, więc może nie roztrząsajmy. Dzięki za ponowny wgląd. A komu trzeba kopnąć w dupę, temu trzeba. Zgadzam się. Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Annuszka @Czarek Płatak 

Dziękuję Wam pięknie za podobanie i słowo na temat. Pozdrawiam.

 

@Sweet Francis

Dziękuję za poczytanie z przyjemnością i dla przyjemności. Doceniam. 

Sugerujesz, że mam zwalczać wrażliwość? Jak? Przecież wiesz, że to niemożliwe. Sama jestem ciekawa jakby wtedy wyglądały moje twory. Suche, pozbawione emocji.. takie poza mną. 

Mam się silić na oryginalność, iść za modą? 

Czytam te współczesne wiersze i wiesz co? Owszem niektóre są całkiem, całkiem, ale są i takie gdzie kompletnie nie wiem co autor miał na myśli. Czasami to się zastanawiam, czy on sam wie. Dziękuję Ci za poświęcenie swojego czasu, za wskazówki i po prostu, że Ci się chciało. Pozdrawiam.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Temperatura globalna wzrosła o kilka stopni i jest szaleństwo. Zdaje się zresztą prawdziwe, choć media lubią obraz przekrzywić całkiem dosadnie, bo to się im klika, wybornie nawet. Jakaż to głęboka prawda o człowieku. Trudno nawet o głębszą. Ot, jak zawsze nerwy w postronki przy dużym nienawyknięciu. Zdaje się nie ma czegoś takiego, a może jest, ale tylko w filmach za bardzo sensacyjnych i w Marvelu, jak nerwy ze stali. Kilka lat temu ujebali i obsrali ładnych kilku sygnalistów, mnie na pewno, a cóż tylko problem dalej został. Bo pozostał pięknie nierozwiązany. Koncertowo wręcz. Sygnaliści zostali wysłuchani. Co poniektórych powiązano z tym, czy owym, bo wiadomo, że nikt tutaj nie jest czystym aż do przesady. Sumienie tutaj każdego w ten, czy inny sposób gryzie. Było im wygodnie tych co okazali się czystymi okrzyknąć krypto świętymi. Jakaż to ładna jest historia, ujmująca pocztówka z kraju rosnącej rozpaczy gdzie mają miejsce (czemu nie przeczę) sprawy duchowe, ale zupełnie innej niż systemowa natury.. Cóż, aż za bardzo nawet. Wzięli sobie nawet coś z ich (naszych) teczek, a te napuchły do rozmiarów i z całą pewnością nikt ich do niszczarek nie skieruje. Są chociażby niemałą lekcją historii i wiedzy o człowieku. Co poniektóre ustawicznie są w czytaniu. Rzecz jasna wzięli, przepraszam z pełną premedytacją ukradli, gorzej nawet, bo wytorturowali tylko to co było im wygodne wziąć, a może nawet w pełni umyślnie wszystko to co i tak pomóc nie może. Zdaje się zresztą najbardziej uwielbili sobie te koncepcje, które z całą pewnością zaszkodzą. Te są lotne i chodliwe najbardziej. I jest też w tym ciekawa osobliwość, bo nety mamy oczywiście również pod obserwacją, a im bardziej mnie weźmie złość i przypominają mi się te oczywistości tym bardziej zaraz nie mam netu. Trzeba być do entej potęgi naiwnym żeby wierzyć, że takie sprawy dzieją się przypadkowo. Otóż nie. Coraz lepiej widzą, że są trupią, zblatowaną zgrają i trudniej im się już uśmiechać do luster. A wózeczek, no cóż, taka trochę od jakiegoś czasu równia pochyła w dół. Syf dalej został syfem. W kraju każdy ponad każdym mają jeszcze do nas, w tym mnie, nieustającą pretensję, że w ogóle raczyliśmy im to wytknąć. Krótko mówiąc, że to my jesteśmy winni i to my prowodyrowie. Dodatkowo coraz bardziej machają rączkami i nóżkami żeby nas, tak nas, w pierwszej kolejce wysłać na front. Militarny tym razem (spoko byłem już na kilku frontach, ot sobie poćwiczę pięści i nogi, może nawet schudnę). Cóż, ślę moc pozdrowień karnej kompanii sygnalistycznej, której sam - trochę przez przypadek - stałem się nie wiem może nawet honorowym członkiem. Właściwie wzgląd na powyższe jest dla mnie wręcz zaszczytem. Lubiłem z historii opowieści o Michale Drzymale. No naprawdę aż dziwne. W sumie żałuję, że za mało im nakłamałem (to jest mój największy grzech sumienia, będę w tym zakresie pracował nad sobą, w dodatku ustawicznie, choć tylko w miarę możliwości, bo tylko by ich ucieszyła moja pracowita zajadłość na amen). Nie wyglądało wcale w dzieciństwie, że stać mnie będzie na coś podobnego. Owszem, miałem zadatki na lisie sprawy, ale doprawdy nie sądziłem wówczas, że to ja im się będę stawiał. To w gruncie rzeczy jest aż zabawne, bo z natury jestem przecież nawet konformistą :)) System przerobił konformistę w antysystemowca, co notabene jest dość ciekawym zrządzeniem całego, długiego i wielostronicowego ciągu przypadków :))   Warszawa – Stegny, 13.11.2024r.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      A tego nie wyczaiłem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ale teraz widzę, że w miłości jesze łoś stoi jak wół. Dzięki.
    • @Lidia Maria Concertina Lubię takie refleksje pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Gdzie właściwie jesteście? Dobrze się tam czujecie, a może tęsknicie za nami? Zawsze w naszych sercach  będzie miejsce na pamięć.   Łączy nas że sobą wiele, choć nie pogadamy twarzą w twarz. Niektórzy są bezimienni i nikt nie wie, jak właściwie się do nich zwracano.   Światło to nie tylko ogień zniczy. Jego wymiar jest o wiele bardziej szerszy. To wszystko  czego nas nauczyliście, jak i również przekazane wartości  wraz z życiowymi postawami.   Historie o was są jak karty księgi, szczególnie dotyczy to tych, których nie poznaliśmy, ponieważ odeszli nim pojawiliśmy się na tej planecie. Ciekawe co by było gdyby? Domysły nie znają granic.   Życzę wam, abyście patrzyli na nasze ziemskie dokonania z dumą i mieli przy okazji poczucie, że jesteśmy cząstką was, mimo że nie spotkaliśmy się we wspólnym życiu.                             koniec października 2024
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...