Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Może jeszcze nie umarła i tak łatwo się nie poddaje, ale możliwe jest zabicie nadziej i wtedy, to już tylko czarna rozpacz pozostaje... bo w nic przekształcić się już nie może... tylko pogrzeb... ale też nie zawsze ma kto ją pochować... więc tylko czarna rozpacz, kiedy nie ma już nadziei.

To tak pokrótce. :)

 

Dzięki :)

@iwonaromajeśli nie masz nic przeciwko temu, to dopiszę jedną linijkę. Myślę, że tą dyskusją, podbiłaś ten wiersz na znacznie wyższy poziom :). Patrz :) I Dzięki :).

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

;) Nie bądź taki uparty :) Nawet z czarnej dziury wychodzi światło. Fakt, wymaga to czasu, ale takie są stwierdzenia naukowców (żeby nie było, że się wymądrzam :))

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie, nie miałem. Dopiero konwersacja z @iwonaroma skłoniła mnie do konwersji . I uważam, że tak jest zacznie lepiej... bo przecież nadzieja też niejedno ma imię , a poza tym, niech  każdy czyta sobie jak chce, dla mnie teraz jest to wiersz o nadziei


Dzięki.

Wzajemnie.

Opublikowano (edytowane)

Sylwek... tam mi się porobiło, że wszędzie czuję, słyszę i... widzę ...MUZYKĘ... i słucham jej namiętnie każdego dnia. Zastanawiam się, czy mnie sąsiedzi nie wygonią z bloku..

podobno zatyczki do uszu poszły w ruch.

Nadzieja... jakie to ważne i... budujące... słowo, a ciągle ktoś tej kruchej istocie podcina

skrzydła. W każdym razie, ja.. od pierwszego słowa, do ostatniego.. czytałam i.. byłam pewna,

że o muzyce mowa i z tego powodu, pomijam ostatni wers.!

Pozdrawiam.

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Nata_KrukTo, o czym piszesz, to nic w porównaniu z tym, że ostatnio... właściwie to jakieś dwa lata temu, zacząłem się uczyć grać na gitarze (ponoć nigdy nie jest za późno)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

i też jestem pełen podziwu dla cierpliwości moich sąsiadów . Hmm... muzyka... w sumie też mogłaby być, niektóre kobiety potrafią być jak muzyka

 

Dzięki za Twoją interpretację.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Sylwester_Lasota Nie jestem pewien, ale już Ci chyba kiedyś wspominałem o tym, że zawstydzasz mnie tym, jak wiele jesteś w stanie wycisnąć z prostego języka, bez uciekania w różne słowne zawijasy. Permanentne zazdro.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

... :))  znam to, ja 'piłowałam' swego czasu flet, w innym domu... ci zza ściany dawali radę... ;) tak więc, spoko..

za to potem będą mieli wstęp na koncert darmowy, za katusze, jakie musieli znosić... :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Bereniko, słodka Bereniko. Kiedy Ty tak do mnie piszesz.... to ja nie chcę żebyś Ty wracała.....ja chcę żebyś została na stałe. Rano będę Cię częstował kruchymi rogalikami z masłem i garściami świeżo zebranych malin. A wieczorami przy kominku, albo ognisku, albo zwyczajnie /co staje się modne u poetów/ siedząc na rozgrzanej lipcowym słońcem trawie, będziesz nuciła swoje piękne wiersze a ja będę cichutko przygrywał Ci na bębenku z cicha przy tym zawodząc.   A noce.....mój Boże ! W czerwonych różach albo na jedwabnym prześcieradle.....   Nie odchodź. Zostań. Proszę. Bereniko......
    • Karolina zobaczyła łzy cieknące po twarzy. Nie mogła pojąć „zwykłego” okrucieństwa tłumu wobec tych niewinnych i zabiedzonych istot. Wkrótce wrócił pastor z żoną. Pani Irena przyniosła kilka pudełek mleka w proszku i torbę wypełnioną innymi dobrami ze Szwajcarii. - Wyjdzie pani normalnie, drzwiami frontowymi - stanowczo powiedział duchowny. - Zapowiedziałem, że jeżeli będą panią traktować bez szacunku, to zrezygnuję z przyjmowania jakiejkolwiek pomocy zza granicy - dodał. - Odprowadzę panią i dziewczynki - pocieszała pastorowa - proszę się nie bać. Kobiety wyszły a Edward Kocki ciężko usiadł na krześle i zamyślił się. Karolina cicho i delikatnie spakowała wszystko, co dziś otrzymała na plebanii: materiały źródłowe, luźne kartki maszynopisu pracy doktorskiej i swój prezent. - Zobaczyła pani, jak chrześcijanie traktują chrześcijaństwo - zwrócił się do niej pastor - serce mnie boli, jak to widzę. Ludzie, którzy tam stoją i żądają teraz dóbr materialnych, jeszcze niedawno wyzywali nas od Niemców lub heretyków. A ja walczyłem o wolną Polskę w dywizji pancernej pod dowództwem gen. Stanisława Maczka. Ech, życie ciągle nas zaskakuje. - To prawda, dziś się o tym przekonałam - potwierdziła dziewczyna. Pożegnała pastorostwo, podziękowała za niezwykłą pomoc i udała się na dworzec. Tam już w pociągu zastanawiała się nad lekcją, jaką dziś otrzymała. Rozważała, czy wyniesione tego dnia doświadczenie nie było przypadkiem najważniejszym w jej dotychczasowym życiu?  
    • nie uświadamiasz sobie ze  cieszysz się skupiasz się na działaniu poznaniu  chcesz zmieniać ulepszać poprawiać  estetyczny dom porcelana meble najlepiej drogie   czasem tracisz lub zyskujesz nowe horyzonty znajomych  masz nową prace potem bierzesz kredyt zmieniasz oszczędzasz na dom wydajesz na urlopie na wino ale nie doczuwasz radość wakacyjny stres    musisz zobaczyć te atrakcje jeszcze te  potem skaczesz na linie lub poznajesz pannę w barze  przezywasz masz adrenalinę czasem to uzależnia mówisz kochasz góry wspinasz się      a mnie brakuje kota z lewej strony  a z prawej psa gdy zima  na wsi  tak się układali gdy spałem  i za ta Polską tęsknię a egoistycznie za samym tym faktem bo to była radość    egoistyczne ale moje życie  największy sukces życia  gdy kot i pies zapiały ze mną  i nie wiem czy jest tyle dolarów  za które bym kupił cos lepszego  od wspomnienia tamtego faktu   
    • Aroma to i ma nuda sadu namiot amora.   A Wenera - aren Ewa    
    • @andrew tyle chciałabym usłyszeć ale cisza układa się w twoje milczenie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...