Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

O Annie


Rekomendowane odpowiedzi

Anna mi powiedziała, że wiersz o Wenie

jej się nie podoba, nie czuje go.
Pisz wiersze o przyrodzie.
- A znasz tę Wenę, zapytała mimochodem?

Poczułem jak opadły mi ręce.

Znam Safonę, była lesbijką, Afrodytę też znam,
chodziłem z nimi do szkoły, ubrane w chitony.
Na stronicach mitologii oczywiście.

Odeszła kupić czekoladę, żeby być bliżej rzeczywistości.

Smak jej dobrze zrobi, słodki - ugruntowi, nabierze pewności siebie.
Siadam do pisania o przyrodzie... kazali!
Kwiaty... nie -banalne, oklepane, może o lesie? Już było.

Napiszę o grzybach - ha ha ha! Bliżej kuchni - spodoba jej się... będzie mlaskać.

Ale jak spyta czy znam tego kozaka?
Napisze o sobie... siebie nie mogę znać, bo niby jak?

Ale o sobie...  to nudne, egoistyczne, samolubne.
No cóż trzeba się wychwalać - czytający uciekną do kuchni parzyć kawę.
Napiszę o Annie... no tak, tylko ja jej za nic - nie znam.
Kto to w ogóle jest - efemeryda?

No tak dzisiaj nie będzie pisania, idę na moją górę.

Edytowane przez [email protected] (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Somalija Trochę pieprzu trochę soli,

                       tego mało... co mnie boli!

Pozdrawiam Ago, już mi lżej.

@Gosława Reniu co Ci przyszło do głowy, do Niej nawet ten wiersz by nie pasował. Ale jak się tak zastanawiam, to kto wie, muszę spytać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gosława Ja także miło wspominam "tamto miejsce" jak je nazwałaś, ostatnio częściej tam zaglądam... może kiedyś tam wrócę, ale razem z Tobą.
 

Miłego wieczoru.

@Leszczym Popatrz jak ta Anna zapanowała na portalach, szkoda tylko że anonimowa. Prozo - wiersz mnie rozbawił, jakbyś mnie zapytał nie wiem czym się różni proza od wiersza wolnego - muszę poczytać.


Kłaniam się pięknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @m1234 Dzięki za komentarz :) Ten gość, jak go nazwałeś  w ogóle nic nie powiedział, jest zmyślony na potrzebę pisania. Róże też są zmyślone. Są raczej symboliczne, może popularne, może eleganckie, jednak niekoniecznie ulubione. Miło mi, że byłeś, przeczytałeś, zostawiłeś komentarz, (coś jakby kwiatek) No i napisałeś, że warto było. Z uszanowaniem :)      
    • @UtratabezStraty Ale pojechałeś ;)   Sacrum i profanum - więzienie i ślub, brud i czystość, teraźniejszość i przyszłość. I ten drewniak! Klekot? To raczej odgłos filmowego klapsa (zmieniłbym to "nagrywanie" na streaming live!), tak więc Klaps! (nie klekot ;)) i jedziemy...   ... a w dzisiejszym odcinku, proszę Szanowni Widzowie Zamknięci W Tych Cudownych Banieczkach Live, rozpoczniemy od wiwisekcji wszelkich skaz bohaterów, bo nie darmo panna ma SZARĄ ślubną sukienkę, a nieszczęśnik PLAMKĘ na garniturze! Tak! Tak! Już po reklamach dowiecie się o tych wszystkich świństwach i niecnych uczynkach. Małe rzeczy wielkie skazy! W końcu nie na darmo trzymamy w tajemnicy, kto siedzi i za co! Zatem otwieramy usta w niemym zachwycie, poprawiamy pieluchy i grzecznie czekamy...   Reklama!   PS. Pozwoliłem sobie, bo lubię takie kadry, fajny wyzwalacz dla wyobraźni. Gratuluję!
    • @Alicja_Wysocka Ale ten gość nie powiedział, że on nie oczekuje prawdy - to raczej nie jest stadny osobnik, stanowczość też nie jest oznaką niechęci, a tutaj raczej rozpaczliwym wołaniem. Zatem klincz - jedno popada w chmury, drugiego przyciąga ziemia. A róże sobie rosną i rosną i nie wiadomo, czy ktoś je w ogóle zetnie...    Świetny wiersz, jestem chłop zero-jedynkowy i otworzył mi się po kilku przebiegach, ale było warto!  
    • A bardzo proszę, pani Alicjo...   Łukasz Jasiński 
    • @GrimM @Alicja_Wysocka Dla mnie to jest ten moment, w którym powinienem był się obudzić.   Los zapisał bajkę bez morału, O dzieciaku co w samotności zdychał pomału.   poczułem, że chodzę boso bo żyletkach - i uważam, że tak ma być.   Świetny tekst! Gratuluję :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...