Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marność...


Rekomendowane odpowiedzi

@Marek.zak1 Marku daleko szukać... u mnie jest wykrzyknik! Chodzi o pewien zwrot semantyczny, gdyż wszystko co piszemy z natury kończy się metaforyczna kropką.
Marku ja się nie poddaje ocenie, tylko podaje do oceny mój wiersz, Tobie między innymi.

 

Miłego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Annaartdark Aniu to jest siła naszego języka, można go używać w różnych płaszczyznach znaczeniowych, nieraz tak daleko oddalonych od siebie. Doskonale wiesz że słowo nie może być marne, ale można go marnie użyć. Taki był kontekst fragmentu mojego wiersza. Kohelet tylko mi się przysłużył.

Miłego wieczoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka bajka, nie pamiętam już czyja, w ktòrej autor porównał zbrodniarza z pisarzem i w tym zestawieniu zbrodniarz wypadł lepiej, bo o ile jego działalność zakończyła się wraz z jego żywotem, to bezeceństwa stworzone przez pisarza gorszyły wiele kolejnych pokoleń po jego śmierci :).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dag U mnie to samo, ale jutro ma się popsuć, popatrz w same Święta. Ja chyba zapikuję w górę aby się ubrać.


Wszystkiego dobrego, mam na zbyciu parę garnków ha ha!

@Natuskaa Natusko z natury jestem nerwowy i często wynoszę śmieci do kubła z napisem "papier". Ale pracuję nad charakterem, może będę wrzucał do kubła z napisem "mieszane". Tylko wtedy za śmieci cztery razy więcej zapłacę.

Widzisz wszystko jest kwestią właściwego wyboru, właściwej oceny.


Miłego dnia Nat.

@Sylwester_Lasota "Istnieją wypróbowane metody. Trzeba zacząć od początku, pisać do samego końca i dopiero wtedy przestać." - Agata Christie.

Ja bym jeszcze dodał na końcu - wtedy dopiero zabić?!
 

Pozdrawiam Sylwku, dziękuje że zajrzałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@[email protected] Marku żeby było śmieszniej w zeszycie mam napisane "poddać", to już druga w ciągu kilku dni moja siarczysta gafa. Ale najśmieszniejsze jest to że ja impulsywnie próbuję bronić błędu, nauczony doświadczeniem, że ktoś chce mnie oszukać i wprowadzić w błąd. Pióro chyba zastanawia się czy mi w ogóle wchodzić do ręki? Będę i ja się musiał nad tym zastanowić?

Trzymaj się dobrze.

Edytowane przez [email protected] (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...