Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

@Somalija

   Aga, pozwól kilka uwag..

   Po pierwsze: "z ledwością" to kolokwializm, niezbyt pasujący w utworze pisanym przecież językiem literackim. 

   Dalej pytanie: "ale" czy "aby"? I popraw literówkę, powinno być "gwiaździstą". 

   Na koniec propozycja. Przesuń linijkę w dół wyraz "różowiejącą". Będzie wówczas stanowić pointę z celowo niewypowiedzianym słowem, aby zatrzymać namysł odbiorcy przez dłuższą, dodatkową chwilę. 

   Udany wiersz

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

   

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sylwester_Lasota O, Sylwestrze nie bądź taki, daj kobietom rozwijać ich seksualność, czasem muszą dosłownie... Mężczyźni mają swój świat i ciężko z nimi dyskutować, naogladają się filmów, które też produkcją mężczyzni, a ciało i dusza kobiety, jak skrzypce, trzeba umiejętności...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z pierwszym wersem. Wiersz  bardzo fajny. Ciekawie w niego wchodzisz. Zapachniało mitologią, a to bardzo cenne.  Podoba mi się druga cząstka, ale zdecydowanie ABY zamiast ALE i tu zgadzam się  z Corleone11.  Nad puentą jednak bym pomyślała. Przeszkadza mi tam inwersja i mam wrażenie chaosu. Pozdrawiam. 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

to jest ciekawe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   A kobiety nie mają swego świata? Czasem z kobietą też trudno dyskutować. A i męska psychika wymaga umiejętności, podczas gdy niektórym paniom wydaje się, że wystarczy zaświecić mężczyźnie w oczy urodą i figurą, a potem można  wymagać, wzmacniając pierwsze wrażenie. Ale czy wtedy jeszcze jest międzyosobowa relacja, czy już manipulacja? 

   Odnośnie zaś do filmów, przecież powstają one dla wszystkich, prawda? I wiele z nich pokazuje konieczność dbania o związek przez obie strony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ej, nie wciągajmy w nasze konwersacje mocy nadprzyrodzonych :))). Nie było cudu, bo nie było co wybaczać  :)

 

Z każdym czytaniem ten tekst mi się bardziej podoba, ale zgadzam się z sugestią @tetu, ale na aby i porawione zakończenie, i będzie naprawdę super. :)

Pozdrawiam :)

 

 

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Corleone 11

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wojna mnie zajmuje... Michaś przecież wiesz... Sobota, wyjątkowo leniwa, posprzątałam mieszkanie, zrobiłam prania, ugotowałam obiad z dwóch dań i odpoczywałam.... bez telewizji, a jeszcze bawiłam się z synkiem w dinozaury...

 

 

@Sylwester_Lasota Poprawiłam , dziękuję za wszystko .

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ,, Królewstwo Chrystusa nie jest z tego świata,, J38   Jezus Królem urodzony w żłobie cierniowa korona zaprowadziła Go do nieba któż wymyśliłby taką drogę nie była usłana różami nie miał pałacu i licznych sypialni    a jednak jednak to ON jest królem poznać Go po owocach którymi jesteśmy pewnie nie wszyscy... dorodnymi często w nieszczęściu dojrzewamy   Jezu ufam Tobie   11.2024 andrew Niedziela, święta Chrystus Królem Wszechświata
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @egzegetaNie ma sprawy Wiktorze. Wiktorze, czy z tego tomiku wierszy zakosztujemy kunsztu pisarskiego Twoich dzieł? 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Rozdział dziewiąty      Minęły wieki. Grunwaldzkim zwycięstwem i przejęciem ziem, wcześniej odebranych Rzeczypospolitej przez Zakon Krzyżacki, Władysław Jagiełło zapewnił sobie negocjacyjną przewagę w rozmowach ze szlachtą, dążącą - co z drugiej strony zrozumiałe - do uzyskania jak największego, najlepiej maksymalnego - wpływu na króla, a tym samym na podejmowane przez niego decyzje. Zapewnił ową przewagę także swoim potomkom, w wyniku czego pod koniec szesnastego stulecia Rzeczpospolita Siedmiorga Narodów: Polaków, Litwinów, Żmudzinów, Czechów, Słowaków, Węgrów oraz Rusinów sięgała tyleż daleko na południe, ileż na wschód, a swoimi wpływami politycznymi jeszcze dalej, aż ku Adriatykowi. Który to stan rzeczy z jej sąsiadów nie odpowiadał jedynie Germanom od zachodu, zmuszanym do posłuszeństwa przez księcia elektora Jaksę III, zasiadającego na tronie w Kopanicy. Południowym Słowianom sytuacja ta odpowiadała również, polscy bowiem królowie zapewniali im i prowadzonemu przez nich handlowi bezpieczeństwo od Turków. Chociaż konflikt z ostatnio wymienionymi był przewidywany, to jednak obecny sułtan, chociaż bardzo wojowniczy, nie zdobył się - jak dotąd - na naruszenie w jakikolwiek sposób władztwa i interesów Rzeczypospolitej. Co prawda, rzeszowi książęta czynili zakulisowe zabiegi, aby osłabić intrygami spoistość słowiańskiego imperium poprzez próbowanie podkreślania różnic kulturowych i budzenie  narodowych skłonności do samostanowienia, ale namiestnicy poszczególnych krain rozległego państwa nie dawali się zwieść. Przez co od czasu do czasu podnosił się krzyk, gdy po należytym przypieczeniu - lub tylko po odpowiednio długotrwałym poście w mało wygodnych lochach jednego z zamków - ten bądź tamten imć intrygant, spiskowiec albo szpieg dawał gardła pod toporem czy mieczem mistrza katowskiego rzemiosła.     Również początek wieku siedemnastego nie przyniósł jakiekolwiek zmiany na gorsze. Wielonarodowa monarchia oświecona, w której rozwój nauk społecznych służył utrzymywaniu obywatelskiej - nie tylko u braci szlacheckiej, ale także u mieszczan i chłopów - świadomości, kolejne już stulecie okazywała się odporna na zaodrzańskie wysiłki podejmowane w celu zmiany istniejącego porządku. W międzyczasie księcia Jaksę III zastąpił na tronie jego syn, Jaksa IV, pod którego rządami Rzeczpospolita przesunęła swoje wpływy dalej na zachód i na północ, ku Danii i ku Szwecji, zaczynając zamykać Bałtyk w politycznych objęciach, co jeszcze bardziej nie w smak było wspomnianym już książętom.     - Niedługo - sarkali - ten kraj będzie ośmiorga narodów, gdy Jaksa ożeni się z jedną z naszych księżniczek lub gdy nakaże mu to ich królik - umniejszali w zawistnych rozmowach majestat władcy, któremu w gruncie rzeczy podlegali. I którego wolę znosić musieli.     Toteż i znosili. Sarkając do czasu, gdy zniecierpliwiony Jaksa IV wziął przykład - rzecz jasna za cichym królewskim przyzwoleniem - przykład z Vlada Palownika, o którego postępowaniu z wrogami wyczytał niedawno z jednej z historycznych ksiąg... Cdn.      Voorhout, 24. Listopada 2024 
    • @Katie , ciekawie jest poczytać o tego typu uczuciach. A czy myślałaś o tym, żeby zrobić krótsze wersy? A może właśnie takie długie wersy spełniają jakąś funkcję w tym wierszu... .
    • Zostały nam sny Zostały nam łzy   Z poprzednich wcieleń   A prawda okazała się kłamstwem Zapisanym w pamiętniku   Tam głęboko gdzieś na strychu
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...