Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@Dared

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie znam i nie próbuj nawet myśleć, że robisz z ciała inkubator i dzielisz się własną krwią, rodzisz w takim bólu, że gdy lekarz nacina skalpelem, to już tego nie czujesz, bo wszystkie nerwy są zajęte i poprostu nie czujesz, a potem wstajesz w nocy co półtorej godziny i karmisz, przewijasz. Praktycznie nie śpisz normalnie pół roku, czasem rok... To kobiecy świat...

 

 

@Arsis Włodek, Ty mnie w maliny nie wpuszczaj, bo przejdę się po wszystkich zoologicznych w Twoim mieście i kupię mieczyka samiczkę, bo markotny ten mój samczyk...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jesteś bardzo łaskawa w komentarzu. Dziękuję

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. A lody owszem waniliowe z mrożoną galaretką .

 

 

 

W moim akwarium nie czuł byś się markotny, bo ono stoi na przeciwko mojej szafy z sukienkami, mógłbyś czasem, coś doradzić .

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Somalija ej, głowa do góry (o rany, i kto to mówi)... na pewno w każdej wyglądasz pięknie... aha, czyli przed szafą urządziłabyś modowy wybieg? przydałaby się do tego jakaś muzyka, dymy i laserowe wizualizacje...

@Somalija ps. może z tymi dymami przesadziłem, bo skojarzyło mi się to (jak zwykle po czasie) z sabatem czarownic, transowymi, podskórnymi, pierwotnymi rytmami tam tamów, halucynogennymi grzybami, fajkami z opium i ogniskiem rozpalonym w jakiejś jaskini pierwotnych roztańczonych ludzi... o rany, co ja piszę... wybacz... 

Opublikowano

@Arsis Tak Włodziu, przesadziłeś

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

,  ja wychodzę do pracy o 6.50, a rano gotuję jeszcze obiad, najczęściej zupę, szykuję śniadanie przedszkolakowi i jest ogólnie bieganina, dymy tylko by utrudniały sytuację, ale laserowa wizualizacja mogłaby zostać .

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • prawie jakoś Słowackopodobnie, -   Hymn przypomnę   Smutno mi, Boże! – Dla mnie na zachodzie Rozlałeś tęczę blasków promienistą; Przede mną gasisz w lazurowej wodzie       Gwiazdę ognistą... Choć mi tak niebo ty złocisz i morze,       Smutno mi Boże!   Jak puste kłosy, z podniesioną głową, Stoję rozkoszy próżen i dosytu... Dla obcych ludzi mam twarz jednakową,       Ciszę błękitu: Ale przed tobą głąb serca otworzę,       Smutno mi Boże!   Jako na matki odejście się żali Mała dziecina, tak ja płaczu bliski, Patrząc na słońce, co mi rzuca z fali       Ostatnie błyski... Choć wiem, że jutro błyśnie nowe zorze,       Smutno mi Boże!   ... a jeszcze byliśmy katowani w chyba w 2 klasie lic. tym hymnem postanowiliśmy napisać: Smutno mi Boże, gdy się spać położę widzę nad łóżka brzegiem pluskwy idące szeregiem i gdy pomyślę, że któraś ugryźć mnie może smutno mi Boże   ale poważnie zrobiłaś villanellę i wyszło zgrabnie (wydaję mi się że gubisz rytm 5/5 - np. środkowe wersy) podziwiam, bo dla mnie jest to rebus układanki rymów - brak mi cierpliwości pozdrawiam
    • pochichoczmy. opowiem historię biednego weneryka, który za opłatą udostępnia krasnoludkom pokryte szankrami ciało, robi za żywą ścianę wspinaczkową. postarajmy się nie pamiętać o grozach typu instynkt samozachowawczy, co sprawia, że nieraz czuję się jak zamknięte w klatce zwierzątko albo jak człowiek, w którego podczas sumy wlazł demon, kazał wyciągnąć z kieszeni noszoną od czasów harcerstwa finkę, wbiec na ołtarz i przyłożyć ją do szyi odprawiającego nabożeństwo księdza, po czym opuścił ciało opętanego (i co teraz? ocykasz się, biedaku, w samym środku szamba-tornada, nie chciałeś, nie ty zrobiłeś, nie wiesz, co jest grane, a tu nagle rzucają się na ciebie jakieś chłopy, obezwładniają). że bywa się rozkraczonym jak przejechana żaba, próbując złapać, spoić rozjeżdżające się wymiary. oj tam, jest dobrze. wiesz, przyśniło mi się słowo "wypoliczkowany". i nozdrza pełne krakersów. nie wiem, czyje. pośmiejmy się z tego.
    • @Alicja_Wysocka Dziękuję serdecznie. @Roma Również dziękuję, najserdeczniej!
    • @Marek.zak1 No wiesz... :)
    • ani kolorowa cerata ani biały obrus ba nawet bukiet polnych kwiatów   nie upiększy tak kuchennego  stołu jak najzwyklejsza kromka chleba   pachnąca polem wiatrem słońcem która nie mówiąc  do nas przemawia  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...