Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zarzynanie tęsknoty


Rekomendowane odpowiedzi

wiem że gdzieś mieszkasz w tym mieście aczkolwiek nie znam adresu

od kiedy na mnie spojrzałaś jestem zupełnie już nie swój

choć nie zgubiłem niczego czegoś zawzięcie wciąż szukam

chodzę obcymi drogami po których krok w krok w bruk stuka

 

choć wszystko teraz się sypie wciąż staram trzymać się prosto

nie wiem jak długo podołam bo wokół jazda na ostro

kuse pokusy wciąż kuszą z lubością prężąc się w łuki

wiary nadziei miłości za skarby u nich nie kupisz

 

zapomnij bzdurne motyle walec przejechał po głowie

najmniejszy jednak to problem nigdy się przecież nie dowiesz

że jacyś diabli okrutni w brzuch tępym ostrzem się wbili

chichocząc bebech rozpruli zrobili mi harakiri

 

włóczę się teraz umarły i wypatruję tych oczu

co się na chwilę otwarły bym się na moment w nich poczuł

zamknięty w lotne marzenie które od tego cierpienia

byłoby dzisiaj zbawieniem lub choćby chwilą wytchnienia

 

 

 

 

 

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...