Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dobra śmierć


Rekomendowane odpowiedzi

Dobra śmierć 

 

Powiedzmy, że umarłem. 
Powiedzmy, że umarłem, 
leżę i rozkładam się
w pozycji horyzontalnej 
na kanapie.

 

Powiedzmy, że umarłem. 
Możemy tak powiedzieć.
Chłód przegryzł mnie do szpiku, 
robaki toczą i tłoczą 
się pod czaszką.

 

Powiedzmy, że umarłem. 
Nie wykazuję aktywności 
w internecie: nie dodaję,
nie mam zdania,
nie lubię.

 

Powiedzmy że umarłem. 
Nie dzwoń — umarłem. 
Nie pisz — umarłem. 
Nie pytaj co u mnie  — umarłem. 
Listy i paczki zwrócą 
z powodu śmierci adresata.

 

W żadnym wypadku nie oczekuj
zmartwychwstania. 
Wiesz, że nigdy w to nie wierzyłem.

 

Wycisz dźwięki, 
wygaś światła. 
Umarłem. 
Dla ciebie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Heh, rzeczywiście ma coś z tego flow. Dzięki i pozdro joł, joł 

Marek to jak z angielskiego - you're dead to me - czyli - jesteś dla mnie martwy. Tylko, że tutaj martwy dla adresata jest podmiot. 

Oj, z zombie to może lepiej nie :) Chociaż z drugiej strony tak wielu tak niewiele się teraz od nich różni.. 

Przypomniałem Ci martwą od dwóch lat kobietę? Nieźle :))) 

Wiem, wiem, żartuję sobie :) 

I pozdrawiam 

Cieszę się, że tak. 

Dziękuję i pozdrawiam 

To dobry stan. Źle jest pławić się w toksynach ;) 

Tak, takie uwolnienie potrafi być prawdziwą ulgą. Z pozdrowieniami 

Znam film i tę kultową scenę. A moim ulubionym i przerażającym w sile przekazu cytatem jest: jeszcze płynę, ale lód nade mną zamarza'. 

Pozdrawiam 

Znaczy jakieś zombie :| 

@huzarc @Natuskaa @Dared

dzięki :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...