Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

smutek


katarzyna gocałek

Rekomendowane odpowiedzi

dziś rano
razem ze mną obudził się mój smutek
utajony
bo w oczach go nie widać
i nigdy nie wiem gdzie śpi
bo noce ciągle spędzamy osobno

gdy wstałam wyłączyć budzik
spojrzał przez okno mych oczu
po części obecnych tam jeszcze
na świat
zachwycił się pogodą
wziął głęboki oddech
z porywistego wiatru
i ciężkich chmur
postanowił być przy mnie cały dzień

i był

na szczęście już blisko noc

18.11.2004r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - i osobiście, i na Forum ;-)

Wiersz dotyka znajomego tematu - wg mnie jest jak najbardziej przekonywujący, ale w dość bezpośredni, w zbyt dosłowny sposób przekazuje swą treść. Potrzeba mu tajemniczości i gry skojarzeń, aby taki temat zaserwować w intrygujący sposób. Gdyby tak ów smutek bardziej spersonifikować, uczynić z niego ciemną postać, drugi, gorszy typ cienia??? Bo ślady takich założeń widać w konstrukcji wiersza...

"wziął głęboki oddech
z porywistego wiatru
i ciężkich chmur" - wg mnie najlepszy fragment wiersza ;-)

To by było na tyle - życzę udenago "wierszoklectwa" i do następnego razu!
POZDRAWIAM!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...