Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

*** (dałem się...)


ZBYCH J.D.

Rekomendowane odpowiedzi

dałem się urzec pięknu gór
i pagórków dolin i wąwozów

podziwiałem kolory kwiatów
wśród traw zieleni

zauroczony szumem drzew i potoków
często przebywałem w lesie

poranna rosa czyściła mi welury

bywało że byłem opiekunem ogrodów
i psem ogrodnika jednocześnie

pierwsze strzelające wiosną pąki
cyklicznie budziły mój zachwyt

barwy podwójnej tęczy nad miastem
wydawały się wprost niewiarygodne

nocne niebo pełne gwiazd
pociągało moją głowę do góry

podobnie było za dnia
by pochwycić obłoki zawsze inne

tak łatwo było uwierzyć w piękno
tego tutaj miejsca

tak łatwo można było zawierzyć
stwórcy tego świata

tak łatwo było go podziwiać
za tak wspaniałą robotę

teraz współczuję drzewu
za trwanie w miejscu

za ciągłe rodzenie liści owoców
i zrzucanie ich wciąż na nowo

współczuję swemu zachwytowi
nad marnością której nie dostrzegał

powtarzalności i złudnej wieczności
bycia piękna i prawdy

jakże pozornej

byleby tylko tu pozostać i wracać
w tym podzieleniu koszmarnym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...