Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czy zadzwonił ktoś do Łukaszenki?


Rekomendowane odpowiedzi

Czy zadzwonił ktoś do Łukaszenki?
Spytał, jak się czujesz dzisiaj?
Po co to wszystko?
O co tu chodzi?
Czemu Ci ludzie giną?
Sprawiliśmy Ci przykrość?

Może ta chwila uwagi,
Utuli to dziecko w środku.
Skrzywdzone, pełne nadziei,
pełne goryczy i smutku.
Może to dziecko zapłacze.
Może się zastanowi.
A może nic się nie stanie,
A może nic się nie zmieni.

Napiszę dziś list do niego.
Wspomnę, że jest mi smutno,
Że cierpię i cierpią
Ci ludzie.
Bezsilność.

Ich śmierć nie jest potrzebna.
Ich śmierć niczego nie zmieni.
Nie sprawi, że w Aleksandrze
Zniknie
Cierpienie.


Krzysiek Grabara

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...