Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

:) Tak, tak się niestety zdarza. Ale kumulację negatywnej energii potrafi też rozładować seks :) chociaż seks też bywa niebezpieczny, gdy dochodzi do nadużycia... Tak czy siak uważać trzeba, zgadzam się. Uważność zawsze w cenie, w jakiejkolwiek sytuacji.

Dzięki 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Iw, to źle? Dobrze, że w ogóle jest, w jakimś tam zasięgu, naprzeciwko, powiedzmy, że dostępna;) 
No, a ta uległość, to chyba taka jedyna słabostka, ale niech się peelka nie wścieka, wszystko się poukłada;) 
Fajna mini. Zrezygnowałabym ze słówka "totalnie" Pozdrówka. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

:) Nie! To nie źle, to jest właśnie jej (miłości) siła, że potrafi przetrwać najgorsze. I ta uległość okazuje się mocą :) Mówi się, że miłość jest jak trawa. Wicher połamie drzewa a trawie nic się nie stanie :) Nawet zadeptana i zmrożona - odrodzi się :)

To 'totalnie' przemyślę, ale chodziło mi o zaakcentowanie, że w całości potrafi być, przetrwać (bez uszczerbku), ale 'w całości' brzydko się rymuje z 'miłości'. 

Dzięki :)

I również pozdrówka 

 

 

 

@Leszczym :) dziękuję

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz Myślę, że czasami lepiej nie szukać sensu, potrafi on zaskoczyć bezsensem nawet sensownym. Wiem, brzmi to nielogicznie. :-))))
    • @Annna2 prawda Aniu, ale ten dom jest w naszych sercach. U nas też gospodarstwo zostało sprzedane. Nie ma już niczego nowi gospodarze obmurowali dom zrobili kanalizację mają lodówkę i elektryczność ale to nam nie przeszkadza jak tylko siostry zjadą się z zagranicy w lecie jedziemy tam spojrzeć na pole które się nie zmieniło na górkę którą kiedyś przemierzałem konno lub na motorze w drodze do Parzymiech lub Napoleona do sklepu. Kłaniamy się grobom Potockich i naszym przodkom, grobom powstańców styczniowych i rodzinom szlacheckim i hrabiowskim które tutaj spoczywają, ludziom których kiedyś znaliśmy leśniczemu i oberżyście księdzu proboszczowi oni wszyscy tu są nigdzie nie wyjechali i te miasteczko też jest i ten kościółek przy którym w niedzielę odbywały się targi odpustowe gdzie można było kupić kogutka obraz święty czy lizaka większego od głowy. Tylko że ta ulica jakby się skurczyła a wszędzie zrobiło się tak blisko i do stawu i do byłych już sklepów w domach umiejscowionych i nawet do cukierni która jest ale już jej nie ma. A my trzymamy się za ręce i idziemy wdychając zapach naszego świata i nikt nam tego nie odbierze. Na koniec jeszcze na mszę do kościółka do proboszcza który naszych przodków nawet już nie kojarzy ale zawsze dostaje na mszę i modlitwę za wszystkie dusze. Myślę że nawet z sentymentu nasze dzieci będą tam jeździły.
    • @Leszczym Ogólnie myślę, że człowiek jako jednostka ma ograniczony wybór i Hiob jest dobrym tego przykładem.
    • @infelia Udało Ci się uchwycić moment który zawsze ilekroć przez chwilę jest ze mną niesie nadzieję................brawo.
    • @andrew Widziało niejedną śmierć i zalewało się łzami wzburzone że przecież mieli jeszcze całe życie przed sobą.Najpiękniejsze wspomnienia o tych co odejść im przyszło ukryli na dnie......................pozdrawiam Andrzeju.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...