Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nieprzerwanie wychodzę z serca wgłąb.


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem poetką

 

Marzycielką

Artystką

Tancerką 

 

I nieposkromioną radością 

Bezwstydnej Chwili.

 

Jestem romansem 

Ociekających lepką słodyczą

Splecionych ze sobą winorośli

Na zboczu tropikalnego klifu.

 

Czaruję kontrastem smaków

I dywaguję z lustrem.

 

W kosmicznie zorganizowanym chaosie

Surfuję na falach 

Niezmiennej Niepewności.

 

A moje zwierzęce serce czuje bez granic.

 

Jestem Boską Suką.

 

Przestrzenią pomiędzy oddechem orła

Biciem serca Lwicy

i księżycową pieśnią Wilczycy.

 

Jak wulkan, w zamian za prawdziwą 

Ja - Tu i Teraz, 

Chowam, Trzymam, Wybucham.

 

Jak drzewo 

Otulona przez wiatry zmiany

Znajduje balans w ulotności.

 

I jak słonecznik

Rozbijam 

Granit 

 

Własną Skorupkę

I kajdany przestarzałych przyzwyczajeń.

 

Moim człowieczeństwem

Tu i 

Teraz

 

Zamienilam proch w skrzydła

I wzbijam się w nieskończoność 

Wszystkiej Nicości

 

Strumieniem

Maluje nowe drogi

I stwarzam Wszechświaty

 

Zmiatam z nóg

I rzeźbię w skalnym rozumieniu

Bycia Mną.

 

Nie znajduje w płaczu 

Ukojenia

 

A wewnętrznym ogniem

Zionę

W zieloności łusek

 

Wysoko

 

Wzlatuję w 

Naiwności

Miłości.

 

Natchnieniem jest mi tęsknota

Za nieobecnością Tu

i Teraz.


 

/Lilith Wild

29 May 2021

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...