Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Nucę melodię idąc do Ciebie.

Spoglądam w prawo, spoglądam w lewo.

Tam jest przyszłość, tam jest mleko.

 

Pukam, otwierasz, słuchasz.

Mówię, całuję, zanikam.

Patrzysz, nie wierzysz, zamykasz.

Przepraszam, marnieję, znikam.

 

Gdzie się podziały tamte stokrotki?

Gdzie podziały się moje myśli?

Czy ja oszalałem? Czemu to zrobiłem?

W głowie pytań setki,
w rzeczywistości reakcji niewiele.

 

Zniknąłem, bo życie było i jest zbyt trudne.

Nie umiem spojrzeć w tył, ani zobaczyć siebie w przyszłości.

Utknąłem w niezrozumianej (dla mnie) teraźniejszości,
gdzie piasek jest zielony, a trawa złota,
gdzie niebo płacze na mój widok,
a owce zaganiają pasterza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...