Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Michał_78 Prawdę mówiąc wydaje mi się, że czymś bliskim ideału jest bycie z kimś, ale przy umiejętności zachowania własnej i tego kogoś równowagi, zresztą równowagi na iluś tam ważnych dla nas obszarach. Ja tutaj jednak nie chciałem "filozofować" (co trochę lubię, nie powiem), a bardziej rozbawić:)) 

Opublikowano

Wielowątkowe, a swoja drogą tak być może, że jedno i to samo może być sprzedawane jako coś zupełnie różnego, w zależności od branży, zastosowania, własności,  dawki, receptury, tzw. regulatory i tak dalej i dalej. Kupujący kupuje to samo, a używa do czegoś innego pod inną nazwą. Pozdrawiam. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie, zawodowo zajmowałem się tym przez lata, więc człowiek przesiąka takimi sprawami. Mimochodem dotarłeś to tego, jak to często działa, a o tym ludzie nie maja pojęcia:). A tekst jest fajny. Pozdrawiam

Opublikowano

A w "Misiu" był taki pan, co go to woda brzozowa rozweselała, uspokajała i dezynfekowała zarazem, czyli trzy w jednym :)

Opublikowano

@Leszczym Świetna anegdotka, bo jakoś ten wiersz z anegdotką mi się skojarzył. Uśmiechnęłam się szeroko, kiedy Pani zaproponowała płyn uspokajający jako remedium na rozweselenie. Choć niewątpliwie ogólny, skrzętnie ukryty wniosek jest raczej niewesoły (zresztą zauważył go również Michał). Mamy czasy tak nerwowe, że do uszczęśliwienia wielu wystarczy coś na uspokojenie. Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...