Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chichot przyszłości ironia losu
początek końca tkwił w podarunku
który dał chłopiec kiedyś dziewczynie
ot - bransoletka - miłość na sznurku

dzisiaj dziewczyna siedzi przy ogniu
drąc ją na strzępy gasi wspomnienia
ironia losu chichot przyszłości
każda kuleczka - jedna tragedia

chichot ironii los bez przyszłości
gdy płomień strawił ostatni koralik
chłopcu (z niejasnych przyczyn pechowym)
wraz z domem cały świat się zawalił

 

 

Opublikowano

Tekst fajny, zrozumiały, zwięzły, rytmiczny. Czytam jednak na swoje potrzeby bez tytułu. Armageddom nawiązuje do puenty, słowotwórcza zabawa (koniec marzeń o domu), ale jest z innego zestawu słów/klocków.  Gdyby neologizmy znalazły sie w treści, to co innego. To moje odczucie, inni mogą tytuł chwalić. bb

Opublikowano

@beta_b Skoro wiersz Ci się spodobał, to jestem w stanie przełknąć, że tytuł nie przypadł Ci do gustu. Prawdopodobnie o większości tytułów, które w życiu nadałem wierszom, powiedziałabyś podobnie ;>

Dziękuję, że do mnie zajrzałaś! ;D

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Albo właśnie trafił za bardzo ;>

Pomysł zaczerpnąłem z bajki, którą ostatnio przeczytałem synowi przed snem. "Bajki ludów północy", czy coś takiego. Straszne bzdury, praktycznie bez morałów, ale bardzo inspirujące momentami ;D No i kiedyś, dawno temu, sam dostałem bransoletkę, może dlatego ten motyw mnie skusił.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ucieszyłbym się nawet, gdyby spodobało Ci się tylko to ;)

Dziękuję!

Opublikowano

Pechowy różaniec, bo to pierwsze skojarzenie, po drugie jakoś, jako osoba nieprzesądna, nie umiem znaleźć połączenia tych koralików z kolejnymi nieszczęściami, przyznam, że odmawianie różańca też nie łączę ze szczęściem:). Ktoś zawalił sprawę i teraz zbiera plony. Pozdrawiam

Opublikowano

@Marek.zak1 W tej bransoletce był cały on, jego cały świat. A ona tę bransoletkę kawałek po kawałku posyłała w diabły. No weź pan trochę tragicznego romantyzmu wykrzesaj z siebie :P

Opublikowano

@Marek.zak1 To, że się nie sprawdził, dołożyłeś sobie sam - nie ma o tym w wierszu :P

Ty to jesteś żywy walec do jeżdżenia po moich "dekadenckich fanaberiach", aż sam się sobie dziwię, że tak lubię dostawać od Ciebie komentarze ;D

Opublikowano

@error_erros Gdzieś w dyskusji ktoś przytoczył tezy Bussa, że kobiety to kochają do 15 % facetów, a reszta to najlepsi z dostępnych, functional,  itp. Potem to czytałem  i to mi zostało. 

Chyba wrzucę coś w temacie. Ja też lubię Twoje teksty, i przyznasz, że zawsze coś o nich wstawię:). M

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

O, to ciekawe. Zapewne coś w tym jest.

 

Tak, dlatego jesteś cennym komentatorem i bardzo sobie cenię Twoje wizyty, bo nie kumasz kompletnie mojego odklejenia od pragmatyzmu, a mimo to doceniasz moje wiersze ;D Taka publiczność jest na wagę złota ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ale występowałaś jako obdarowywana, czy jako obdarowująca? ;D

 

Dzię-ku-ję! ;>

Opublikowano

@error_erros Jemu świat/dom się zawalił, a jej chyba... zabrzmiało to tak (przynajmniej dla mnie), jakby dziewczyna odprawiała jakiś drobny rytuał. Coś jak odwracanie złego losu. Jejku, jaki ja mam pokrętny umysł.

Generalnie wiersz bardzo mi się spodobał, chociaż podobnie jak beta_b mam "ale" do tytułu. Jednakże dam sobie spokój z marudzeniem w tym temacie ;)

Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czemu pokrętny? Dla mnie całkiem spoko spojrzenie ;D

 

No dobra, miałem taki plan, żeby tytułem zasugerować trochę ironii w spojrzeniu na wierszyk. Widocznie nie wyszło. Grunt, że nie skreślacie przez to całości, dziękuję ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...