Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

świat idzie do przodu 

przesuwa się taśma przed 

moimi oczami skierowanymi 

w głąb — niewidzącymi 

coś tracę tato?

 

świat idzie do przodu 

przebiera spastycznymi

nóżkami przed tą

czy inną zarazą 

ja nie — mam swój 

krzyż —  tato

 

idę w cieniu 

placem świętego marka 

czy innym planem 

widzę tych wszystkich 

statystów w życiu 

umieram — a oni 

nie — tato

 

to groteskowe

wytatuować by to

obnosić w śniadaniowych

pierdu pierdu 

dopóki plika serce 

blika konto 

co nie — tato?

 

Edytowane przez Lahaj (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Pi_ a mnie z oryginałem a nie polska podróbką. Skojarzenia zresztą to jest coś nad czym nie da się zapanować pisząc. Chce się, a się nie da. Doceniam ze o tym mówisz. Bardziej mi chodziło o czułość. Czułość w relacji. Ojciec - syn. Ta piosenka mówi wiadomo o innej relacji ale czemu nie miałbym tego przemieszać. Ot taka fanaberia.

Opublikowano

@Lahaj zatrzymałam się tu na dłużej. To pytanie pod koniec do taty, takie szukanie potwierdzenia jak u prawdziwego drogowskazu na życie - to jest piękna relacja. I są rzeczy straszniejsze niż nawet gorsza pandemia, które mogą się dziać w nas. pozdrowienia. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dziesięć lat już mija jak zamilkły  klawiatury twoich syntezatorów choć tylko na chwilę bowiem powrócą zaraz na płytach i na kasetach teraz też przecież grasz  lecz w innej nieznanej krainie o muzyce teraz piszę jak o poetach delikatnie i wrażliwie i zawsze tyle ile w sercu jeszcze masz aby podarować coś komuś w darze spośród własnych utworów to już cała dekada jak w pamięci znajome nuty gram mój zegar godziny wciąż wybija a czas przecież szybko leci niczym spadająca gwiazda mknie nie ma tutaj ciebie wielki Edgarze nowy tekst wkładam do myśli koperty opowiem tobie kiedyś wszystko w liście dziś Chorus odmierza ten czas twoje nowe życie muzyka  wyrzeźbiona  ale nie z marmuru czy innego kamienia bo to nie jest nieczuły zimny głaz* umilkła w pamiętnej godzinie na chwilę tylko rzeczywiście   teraz znów grasz odczarowujesz na nowo anioł partytury ci ukaże zabrzmią znów magiczne koncerty nuty nowe na chmurze zapisane w nieśmiertelnym mandarynkowym śnie      ------------------------------------------------------------ * Edgar Froese w młodości studiował na wydziale rzeżby  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dziękuje uśmiechem za kolejne czytanie  - uśmiech milszy niż łzy                to prawda -                                                               Pzdr.słonecznie. Witam - miło że czytasz - dziękuje -                                                                     Pzdr.uśmiechem. @huzarc - dziękuje - 
    • ostatnie kwiaty  szukają wzrokiem ciebie abyś je przyjęła  swoim spojrzeniem    drzewa  patrzą z podziwem  chcą ci przekazać  siły natury   w osnutym  jesienią mgłą poranku  trawa pieści twoje stopy  słońce szuka spotkania    ostatnie motyle spoglądają na krople rosy mieniące się w słońcu na twojej  białej bluzce   i ty swoją delikatną dłonią                odgarniająca kosmyk  wymykających się włosów sięgasz po kiść winogron   wczoraj jeszcze lato dziś dotyka cię jesień   to nie jest sen      9.2025 andrew   
    • Witaj - przyjemny wiersz -                                                 Pzdr.serdecznie.
    • @Rafael Marius - @Leszczym - dziękuje - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...