Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Marek.zak1 Po Twoim komentarzu pomyślałem sobie, że moje wierszyki są chyba zbyt dosłowne. Może warto byłoby zostawić więcej pola do interpretacji, tak jak mi wyszło w tym przypadku.

@[email protected] E tam, wierzę, że gdybym się zawziął, to nawet na tyle bym się przypilnował, żeby i sylabotoniczny wydziergać. Skoro tylu autorów to robiło, dlaczego mnie miałoby się nie udać? Tylko że co to za przyjemność z pisania wiersza, kiedy matematyka na pierwszym miejscu? Ostatecznie to moje hobby, rozrywka. Nie aspiruję do miana profesjonalnego poety, zatem pozwalam sobie jako priorytet obrać czystą przyjemność ;D

Ogromnie Ci dziękuję za tę dzisiejszą dyskusję!

Opublikowano

bywają sytuacje, kiedy obowiązek i zwykła ludzka przyzwoitość nie pozwalają na krok, który mógłby okazać się oazą szczęścia. Z drugiej strony przekroczenie tego progu, to niekoniecznie idylla, bo wyrzuty sumienia mogą okazać się piekłem dla takiej miłości i związku. Pozostaje wycofanie i ból niespełnienia, ale czy na pewno?

Świetny wiersz, pozdrawiam.

Opublikowano

@VaruVaeri W żadnym wypadku nie dążę do "podręcznikowej" poprawności. Ale skoro już jestem wśród ludzi, którzy mają większe doświadczenie ode mnie, uważam, że warto wysłuchać ich opinii i argumentów. Wydaje mi się, że taka jest rola forum ;> Szkoda, że nie pamiętasz nazwy tego zespołu, umieram z ciekawości ;D Jeśli mowa o zespołach, moim absolutnym ideałem i poziomem, który marzy mi się osiągnąć, jest zespół Noże. Zresztą, mój nick jest zaczerpnięty od jednej z ich piosenek ;) Polecam gorąco!

Dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa!

@Deonix_ Kłaniam się i bardzo dziękuję. Cieszę się, że Ci się podobało ;)

Pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wiersz promieniuje prostą, mądrą ufnością.
    • @Naram-sin dziękuję za czas, który poświęciłeś na rozszczepienie tego tekstu — rzadko kto pochyla się tak głęboko. Doceniam. Ale jednocześnie muszę powiedzieć: to nie był wiersz do układania w kostkę Rubika. „Lato na krawędzi” nie chce być klarowne. Ono się nie tłumaczy. Ono krzyczy, warczy, drapie po plecach i zostawia ślady. Tak, są powtórzenia — bo niektóre uczucia wracają jak atak paniki albo orgazm, nigdy jednoznaczne. Tak, styl jest dziki — ale to był świadomy wybór, nie nieporządek. To nie tekst na warsztat literacki. To gorączka. Pisany nie o miłości w stylu kawiarnianym, tylko o tej, która rozdziera niebo i zostawia ślad w żebrach. Ale rozumiem: każdy tekst, który coś znaczy, coś też prowokuje. Czasem trzeba dać się ugryźć, żeby poczuć, że się żyje. Dzięki, że się nie bałeś. Dzięki, że się odważyłeś.
    • Bo właściciel pewnie był z partii rządzącej.
    • @Kwiatuszek @Berenika97 Dziękuję za odwiedziny i serduszko! Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Cienia tu nie dostrzegłem;) raczej tak intensywny proces spalania, że wystarczyłoby budulca - lirycznego, metaforycznego, emocjonalnego - na kilka wierszy. Gdy już opadnie ferwor, może warto pomyśleć nad uporządkowaniem tej materii. Tekst odsłania bogatą wyobraźnię, swobodnie przemieszcza się między obserwacją realnych zjawisk a warstwą metafizyczną i symboliką odniesień, a jednocześnie miejscami skręca w obszary, które poezja powinna omijać. Pył rozkoszy, żar serc, ciężar pustki, ból, wieczność, ból kwitnący w ekstazie.... W tekście jest tyle fantastycznych metafor, oddających siłę, brutalność i niesamowitość opisywanej namiętności (np. kapitalny fragment o rekinach), które bezlitośnie docierają do samego szpiku pierwotnej zmysłowości, że nie potrzeba dodatkowo ich tak łopatologicznie rozkodowywać na oczach czytelnika. W utworze jest też bardzo dużo powtórzeń, nie wszystkie wydają mi się konieczne. Za jakiś czas weź ten wiersz do tablicy i przepytaj z każdej linijki. Co jest naprawdę uzasadnione, a z czego można zrezygnować. Zdaję sobie sprawę że chaos tekstu (nawiasem mówiąc, bodajże trzykrotnie pojawił się w utworze) jest zamierzony, bo chaos to dzikość a wiersz ma być kosmiczno - cielesną topielą. Jednak Twoim zdaniem, jako poety, jest wywołać wrażenie żywiołowości w głowie odbiorcy, a samemu zachować kontrolę nad słowami. To istotne, zwłaszcza że lubisz utwory raczej dłuższe niż krótsze, gdzie nie można pozwolić sobie na werbalny bezład i na to, żeby treść zjadała sama siebie.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...