Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Widzę pieklo spadające na Ziemię...ciemność i mrok spowijający ludzkie serca...fałsz, kłamstwo i egoizm, zalegający umysł niczym cichy zabójca... Odbierając resztki godności ludzkiej....wszyscy dobiegamy końca, wszyscy niczym stajemy się, tak jak niczym byliśmy spowici w mroku i radości matczynej milosci... Byliśmy trudną decyzją, byliśmy utraconą nadzieją, Zmianą celu, byliśmy owocem grzesznej miłości...krzywdy drugiego człowieka, cierpienia oraz ludzkiej nagości...Ale dzisiaj mamy własne ręce, serca oraz kości...dziękujemy, że wytrwałas i przeszłaś wszystko, by wygrać, by zadbać o ostatni z prawdziwych żywiołów, płomień Twojej miłości. Kocham Cię Mamo.

Edytowane przez OstatniAnonim
Otagowanie (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@ais wiem, że nie. Bez wiary czy jest sens zamieściłem to. Wychodzi, że chyba sensu nie było. Liczyłem raczej na rady co i jak niż na stwierdzenia tego co wiem. Dzięki jednak za komentarz. 

@ais napisałem to w tym miejscu bo jak sens tego miejsca glosi, potrzebuje rad, krystykowanie bez rad to nie pomoc. Ocenę możesz wystawiać na wierszach opublikowanych, jeśli nie chcesz komuś pomoc, a jedynie skrytykować bez pomocy co zrobić, czy na co zwrócić uwagę. Pozdrawiam.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ok, ale Twój utwór powinien pójść do warszatu prozy, nie do warsztatu poezji.

O to mi chodziło.

Dla mnie Twój utwór jest czysto polityczną zagrywką.

Pozdrawiam

Opublikowano

@ais że słucham???????? To jest dla mnie obraźliwe. Dlaczego? Dlatego, że jestem apolityczny. Nigdy nie wtracalem się w politykę i w politykę wtracal się nie będę. Stworzyłem to w ogromnym smutku bo przechodzę ciężkie chwilę. Chciałem podziękować Mamie za to, że pomimo tego jakie pieklo przeżyła z moim ojcem nie oddała nas. 

@ais cod o tego, że utwór powinien do warsztatu prozy trafić, szczerze dziękuję. Właśnie takiej pomocy spodziewałem się pisząc w tym dziale.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie ująłeś tego faktu w miniaturce, a szkoda, bo w obliczu współczesnych wydarzeń utwór wygląda na celowo dobitny.

 

Także tak.

 

 

Opublikowano

@ais ja nawet nie wiem jak, coś w miniaturze zapisać. Zwierzak żem jest. Uczę się tu na stronie. Pisanie pozwala mi wysłać siebie na papier. Przekazać część siebie. Dziękuję Ci za pomoc. Jutro troszkę popatrzę jak ogarnąć na kompie wszystko:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Burza śnieżna uniosła się biało-czarnym płatowcem ku wysokości kosmosu, uczepiona o smoczy ogon czerwonego płomienia.   Ostatni skok i ostatni akt. Potem wędrowiec wrócił, osiadł i zardzewiał.   Były jeszcze oklaski na pożegnanie, i opustoszały zaraz korytarze, kryte ciemnym drewnem. Wygasły ekrany gwiezdnych marzeń.   Koniec imperium i początek wojen — tak brudnych, tak oczywistych, jak niebo nostalgii, uwięzione w pętli historii.
    • @KOBIETA Twój wiersz ma w sobie coś z klasycznego romansu - zmysłowość podana elegancko. Podoba mi się to budowana napięcie - od kelnerskiego spojrzenia, przez autoobserwację w lustrze, aż do finałowego gestu. Ten pocałunek na serwetce to piękny, staroświecki gest - coś między kokieterią a czułością. Uroczy, kobiecy wiersz - czuję w nim radość z uwodzenia, z gry spojrzeń i gestów. :)))
    • @Annna2   Aniu. Twój komentarz jest pełny i świetny. Dziękuję.   ale ja chciałbym......   bo Ty często sięgasz po A.Camus i V.Hugo. i słusznie bo to wielcy myśliciele byli.   ale ja, literaturę francuską widzę przez innych twórców.   pierwszy to M. Proust i jego "w poszukiwaniu....". czytałem całość trzy albo cztery razy. fragmenty miliard razy. gdyby tak moją głowę wsadzić w imadło i dokręcać szczęki to wypływała by Albertyna, Gilberta, Giesele czy księżna Oriana.   przesiąkłem Proustem jak gąbka.   drugi to H. Balzac. archaiczne myślenie ale wielkie piękno.   trzeci to L. Aragon. "wiesniak paryski", "piękne dzielnice". wiem komunista francuski. ale kim on był z tym swoim komunizmem przy pieprzonych lewakach dzisiejszej europy ? niewinnym dzieckiem. a pisał pięknie.     tak sobie pozwoliłem...... nie jako alternatywa ale bardziej jako poszerzenie, chociaż akurat nie w temacie :)     dzięki Aniu.       @Robert Witold Gorzkowski   Robercie. bo Ania ma wiedzę i pamięć doskonałą. dlatego Ją czasem prowokuję żeby pisała bo pisze bardzo ciekawie.   dzięki.      
    • @Annna2 Mi chodziło bardziej o to, że ktoś ciebie wysłuchiwuje, ale jednocześnie mega przemilcza. To akurat lepsze hasło graffiti mi wyszło, bo dodałem rysunek :)
    • @EwelinaBardzo dziękuję! Zgadzam się, często tak bywa. Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...