Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wykręcanie kota ogonem


Gość Franek K

Rekomendowane odpowiedzi

@Franek K

 

Przeczytałam tę BAJECZKĘ, 

i stwierdziłam; to się zdarza. 

A więc plus niniejszym daję, 

ale to... bez komentarza. 

 

Nieźle musiał kot się nabrać, 

że się mysz wyolbrzymiła, 

albo była taka sprytna, 

że psią taśmę podłożyła. 

 

Kiedy kotek myślał sobie, 

że uciekła kawał spory, 

chytra myszka zakręciła, 

bo zmęczona - hyc do nory. 

 

Już nie muszę dopowiadać, 

co w tej bajce było dalej;

myszka siedzi, jak siedziała, 

kot poluje, lecz w oddali. 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Marianna- (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Franek K

 

Kiedy bajka się skończyła, 

wyszłam na jesienny spacer, 

lecz nie przewidziałam tego, 

jaką... akcję tam zobaczę. 

 

Spoglądam z niedowierzaniem, 

i przecieram dłonią oczy;

oto najspokojniej w świecie

polną drogą kotek kroczy. 

 

Znalazł w polu chorą myszkę, 

i choć - rzadko to się zdarza - 

wziął ją delikatnie w pyszczek, 

niesie do weterynarza. 

 

Edytowane przez Marianna_Katarzyna (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...