Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Po kielichu


_M_arianna_

Rekomendowane odpowiedzi

Miał Alojzy swą oazę, co to "z cicha", 

I kolegów "na jednego" też kielicha. 

Zagrali mu skecz opoje, 

i tu toast..."wypił swoje" 

wznieśli. Od tej pory go nie słychać. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Marianna- (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapaliła żona znicze dla swp. ślubnego;

(m-sce dawno określone, więc bez tego)

Wywijałeś się... niebodze, 

kosztowało Cię to srodze.

Idź do raju, i... już więcej nie czyń tego.

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Marianna- (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jacek_K

 

Ja mam w kosmosie kosmicznego brata

i nawijam z nim dość często na czatach. 

Takie zwykłe sprawy, 

nie bądź zbyt ciekawy. 

Może się spotkamy znowu, po XX latach. 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Marianna- (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz turyści, w cichym kącie bez podsłuchu,

jedli obiad, rozmawiając tam w bezruchu.

No i się cieszono,

że tak wyciszono...

Tylko szum z ulicy słychać - skutkiem ruchu. 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Marianna- (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...