Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ulice bez nazw


marekg

Rekomendowane odpowiedzi

za oknem ruda jesień
ty śpisz a kołdra moknie
świt sprawia ból
chociaż tańczą złote liście

w bramie wirtualny deszcz
w wilgotnym płaszczu
wybudzona brunetka
czeka na autobus 23

trwa uliczny dialog
słowa niczym przemoc
przerywają ciszę
a ty jesteś w mych ramionach

dziś nie ma początku dnia
życie rozdaje malowane maski
dotkliwie gryzą azjatyckie biedronki
za drzwiami szczekają ludzkie sumienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...