Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wężowiec


Rekomendowane odpowiedzi

(I taka bajka - przyrodnicza)

 

 

Razu pewnego

spotkałam barda, 

co bardzo dużo

wie o Bieszczadach. 

 

Mieszka tam stary

w ą ż  E s k u l a p a;

najpierw się wgryza, 

potem oplata. 

 

Jestem laikiem, 

lecz wie to eva;

wąż ten owija

się wokół drzewa. 

 

Pełza wśród liści... 

Spójrz też pod drzewo;

- niejadowity wąż - 

to jest g n i e w o s z.

 

Gdzie stos kamieni, 

w promieniach światła, 

grzeje się  ż m i j a - 

z y g z a k o w a t a. 

 

Też pod ochroną

- nie jest przyjazna. 

Rzadziej widoczna 

jest żmija c z a r n a. 

 

Spragniony słońca

- to jeszcze nie koniec - 

wygrzewa się... 

jadowity z a s k r o n i e c.

 

Ruszasz w Bieszczady? 

Więc teraz puenta;

B a j k ę  o  w ę ż a c h

też zapamiętaj. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez M_arianna_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dag

 

Dziękuję. 

Kilka lat temu...

Piękne są Bieszczady i ludzie potrafią tam żyć. 

W tej bajce chodzi tylko o turystyczną beztroskę. 

Dlaczego nocą trzeszczą gałązki, czy to tylko sowa? 

 

Pozdrawiam. 

@Waldemar_Talar_Talar

 

Turyści powinni zdawać sobie sprawę z tego, że niechcący można z gór przewieźć w bagażniku takiego przemarzniętego pasażera na gapę. 

 

 

Brrr... 

 

Wzajemnie pozdrawiam. 

 

 

 

Edytowane przez Marianna- (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...