Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zawsze


Rekomendowane odpowiedzi

Chcemy gdzieś dojść, nie wiemy którędy,
Bo tak samo źle jest z każdej strony,
Ale jeśli mam nadal popełniać błędy,
To wiedz, że wciąż jesteś moim ulubionym.

 

I w sumie czasami patrząc na ciebie
Czuję się, jakbym spoglądała w gwiazdy,
Od dawna ich przecież nie ma na niebie,
A nadal wydają się tak bliskie prawdy.

 

Tak samo my, jeśli nas już nie ma,
To powiedz, dlaczego trzęsą mi się ręce?
Dlaczego po wszystkich łzach i cierpieniach
Zawsze jest nam mało i wracamy po więcej?

 

Dlaczego znów muszę być spadochronem
I biegnę ratować cię od upadku?
Ugaszę twój pożar, chociaż sama płonę,
Nie wierząc, że możemy być dziełem przypadku.

 

Bo prędzej czy później, tak czy inaczej,
Nie ważne, ile mnie dzieli od światła,
Wiem, że je przecież znowu zobaczę,
Choć droga do niego nie będzie łatwa.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...