Na wybór żony II

[Marek.zak1]

Razu pewnego młodzian do mistrza się zgłosił

znając jego rozsądek o radę poprosił.

- Mam bogatych sąsiadów, na swaty wysłali,

pytają, czy z ich córką, byśmy się zgadali,

ona jest miłą dziewką, choć marnej urody,

lecz duży posag kusi i daje powody.

Co o tym sądzisz, może nam się uda?

- Uda się, bo pieniądze mogą czynić cuda,

w nocy zaś nic nie widać, więc nie ma znaczenia

kto zacz, bo możesz błąkać się w swoich marzeniach.  

 

[Moondog]

i to jest pragmatyzm w czystej postaci :)

pozdrawiam 

Edytowane 2 Lipca 2020 przez Moondog91 (wyświetl historię edycji)

[iwonaroma]

:) miła i bogata to też potencjał :) są przecież brzydkie co biedne i wredne ;)

[Annie]

A ładnym i biednym - na pohybel, niech się starzeją w panieństwie. 
Bo to co nas podnieca,

to się nazywa kasa,

a kiedy w kasie forsa

to sukces pierwsza klasa.. 

 

[ais]

Oj tam, zrobi se operację plastyczną i będzie, jak ta lala xD

[Marlett]

Nie wszystko złoto co się świeci.

[Gość Franek K]

Miłość i tak z czasem "ulata" (choć oczywiście są wyjątki) lub przeradza się z czasem w nienawiść, więc kto wie czy małżeństwo z rozsądku jest złym wyborem

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane 3 Lipca 2020 przez Franek K (wyświetl historię edycji)

[Marek.zak1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak śpiewał B. Łazuka w filmie "Małżeństwo z rozsądku":). 

Pragmatyzm + cynizm + ironia + humor czyli autorska mieszanka firmowa:). 

O tym też będzie:). Pozdrawiam 

Kopciuszek też ma swoje możliwości, tylko musi dobrze pograć:)