Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Twą pustkę wypełniam treścią,
Która jest lekką formą,
Gdyż ciężka forma tej pustki
To mógłby być kiepski horror

O tym jak małe potworki
Biegają wciąż tu i ówdzie
A jedno z tych wrednych maleństw
Pojawia się czasem w lustrze

Zabiera całą energię,
Wszystkiego się odechciewa,
Leżeć chce na kanapie,
grać w gry, pierdzieć i ziewać.

Ktoś wie czego mu trzeba?
Igrzysk a może chleba?

Po trosze jednego, drugiego,
Jakiegoś sensu, jak czegoś
Co pcha ciągle do przodu.
Może innego zawodu?

A może to wszystko pod nosem,
Po co ta tęga rozkmina?
Jak wszystko inne nieważne
A liczy się tylko...

Opublikowano (edytowane)

@Sylwester_Lasota Pewnie. Chyba o to chodzi w poezji, by każdy ją mógł zinterpretować po swojemu. Dzięki za komentarz. Do rytmu (i od biedy niedokładnego rymu) pasowałoby "ta chwila".

 

Dla uzyskania bardziej oczywistej wersji "Carpe Diem" można by zmienić ostatnie wersy na:

 

może to wszystko pod nosem,
Promyk co życie umila.
Wszak wszystko inne nieważne
A liczy się tylko...

 

Moja wersja w domyśle była domowa i przyziemna :)

Do głowy przychodzi jeszcze wersja na wiece PSL: "ta gmina".

 

Edytowane przez mastakrishna (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Simon Tracy śmierć nie jest mi obca, już się z nią zapoznałem i często ma ludzkie oblicze. Ja ją wręcz zaplanowałem, tylko w momencie wchodzenia w jej objęcia silniejsze były oczy mojej mamy, które przebiły się przez śmierć. Poezja to było remedium na moje stany. Przez długi czas moi przyjaciele znając moje jesienne skłonności nękają mnie telefonami. Czy jeszcze o nich pamiętam tak pamiętam, czy jestem im wdzięczny nie wiem raz tak raz nie. Półtora roku temu ożeniłem się i chyba to był przełom, kiedy powiedziałem śmierci że musi jeszcze poczekać. Moja żona wie że ja śmierci się nie boję i każdego dnia upewnia się że nie chcę pójść w jej ramiona. Patrzy na mnie z taką miłością że mnie rozczula - w końcu mam dla kogo żyć. Znajomi pomogli mi wydać tomik moich destrukcyjnych wierszy. Nie były one szczególnie okrutne bo tych dla mnie najbardziej destrukcyjnych nie dałem a i tak powodowały w ludziach duże emocje wraz z ich odrzuceniem i nie czytaniem mojego piekła. Dla mnie jednak to jest dziennik, który czytam sobie gdy dopadają mnie czarne myśli i jest mi lepiej. Mój serdeczny przyjaciel twierdzi że ludźmi z grupą krwi 0Rh+ trzeba się specjalnie zajmować bo są bardziej samodestrukcyjni. I może coś w tym jest. A może to wszystko to tylko plotki. W każdym razie jest noc 3:35 a ja pomimo zmęczenia piszę wiersz i na chwilę oddaliłem się myślami i przypadkiem przeczytałem twój wiersz i wiem o czym piszesz a to już bardzo dużo. I wiedz że taka poezja też jest potrzebna tylko z gruntu odrzucana przez ludzi bo strach bo obawy o wywołanie wilka z lasu, a ci którzy czują tak samo się nie odezwą ale bardzo ją czują i bardzo im pomaga współistnienie w cierpieniu. Rozpisałem się bo wiersz mnie ujął pozdrawiam 
    • E, ty babo, a... be; już masowo sam żuje baobaby te.    
    • Przed obiadem   na pusty żołądek nie sposób przyłożyć myśli  szybują jak sępy przed wyżerką skręcają się kiszki w tasiemcowy głód zakręty tylko znają  wzrokiem pożerane i surowe  nieugotowane smakowitości  Nos drażniące zapachy kucharskie i pyszne opowieści  A po obiedzie zostały tylko pytania i niepewne odpowiedzi. Kropka bez końca.  
    • @Dekaos Dondi Tajemnicze, jak to sny, niedokończone, poszarpane wątki, nawet sennik nie zna odpowiedzi. ;)
    • @Dekaos Dondi Krasnal też człowiek, tylko trochę mniejszy...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...