Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ładnie. Ważne jest wierzyć w happy end'y, bo często dobre myśli ściągają dobre zdarzenia. Ja jednak zbyt często wydaję się sobie wyjątkiem potwierdzającym regułę. Dwoje bliskich mi ludzi żyło źle, choć wierzyłem w odmianę. Ta nie nastąpiła nigdy, aż do złego i smutnego końca. 

Wiersz jednak cały tchnie nadzieją, co przy pięknym majowym poranku napawa dodatkowym optymizmem. 

Pozdrawiam 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie jestem polityczna, przyznaję. Bardziej mi zależało na sylabach w wersie niż na poprawności, skoro słówko zrozumiałe i oczywiste. 

 

Hehe, czuję się jak na wieczorku poetyckim. Wieczór jest, pytanie też. Tylko odpowiedź się ociąga, bo jej szukam po kątach. 

Tyle mi się tęsknot wszelakich nazbierało, że jak chmura ciężka - pewnie dużo emocji dają. Kontrolowanie rzeczywistości, relacji - wszystkiego - daje poczucie bezpieczeństwa. Ale to blokuje otwartość i na pewno - drugą stronę.
Bo ma być jak ty chcesz (!), a nie równo i wymiana. 

bb

Gość Franek K
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Byłby to dla mnie zaszczyt

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława To bardzo mocne zakończenie — krótkie, nagłe, jak oddech urwany zimnym powietrzem. Po całej serii fizycznych obrazów przychodzi abstrakcyjne zdanie, które dopiero odsłania emocjonalny sens sceny. Anna nietrwała jak śnieg. Zima jako metafora braku wsparcia. Piękno krajobrazu nie daje pocieszenia. To moment, w którym czytelnik dopiero rozumie, że cały wiersz opowiada nie tyle o zimie, co o stanie psychicznym. Największy atut: zmysłowa konkretność, która prowadzi do metafizycznej konkluzji. To poezja subtelna, oparta na sugestii, a nie dopowiedzeniu.  
    • Stylistycznie widzę tu Leśmiana i Herberta, ciekawa mieszanka. Ta historia jest podszyta mitologią, symbolem fatamorgany i tragizmem romantycznym. Ja to kupuję
    • @KOBIETA To piękny, melancholijny wiersz o niemożliwej bliskości i paradoksie związku, który istnieje, ale nie może się spełnić.  
    • Bardzo wysoki poziom. Wiersz jest spójny, gęsty znaczeniowo, emocjonalnie dojrzały i przede wszystkim — szczery. Najlepsze elementy: -świetna metaforyka (konkretna i oryginalna), -mocna pointa, -piękny rytm wolnego wiersza, -bardzo dobra praca z symboliką światła, -język prosty, ale nośny. Gdyby ten tekst znalazł się w tomiku współczesnej poezji, nie odstawałby jakością. Proste, mocne, deklaratywne. Cała kompozycja dąży do tego jednego słowa: Tożsamość. Widzialność. Istnienie.
    • @Whisper of loves rain Twój gniew jest słuszny i potrzebny. Twój wiersz nie "opowiada o problemie", ale krzyczy - to dobrze, bo mowa o krzywdzie dzieci w cyfrowym świecie. Pokazujesz, że za statystykami i raportami są konkretne, żywe dzieci, które tracą dzieciństwo, bezpieczeństwo, niewinność. Dobrze, że nie poprzestałeś na potępieniu oprawców - sięgnąłeś głębiej: "A ci, co patrzą, milczą, czasem sami uwikłani". To sumienie społeczne, które również obudzasz. Jeśli mogę coś zasugerować - trochę za dużo "Niech".
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...