Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

(dwa dni) bez ciebie


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

pozostał tylko twój zapach
już wylęga się codzienność
zamiast powietrza czuć tęsknotę

schodami łamie się przestrzeń
mija się odległość
pomiędzy miękkością a źródłem
słów

gubię dotyk
w szarudze myśli
trudno snuć uśmiech

noc została pod łóżkiem
skłębiona w pościeli
kryjąc w sobie odpowiedź
jutra

a w moich ramionach
rozciągnięte lubieżnie
twoje imię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"A te dni ciszy,
Które, które dzielą nas
Podpowiadają mi złe obrazy..."
Dobry... Bardzo dobry. Podoba mi się ten erotyk- zdecydowanie bardziej od "Nie-zwykłych znaków". Podoba mi się prawie wszystko, oprócz... Ta puenta znów mało dobitna, choć zaczynam podejżewać, że to taka celowa indywidualna stylistyka... Jak dłuzej nad tym myślę to jest to do przyjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te dni ciszy miały przekazać czym staje się pustka, w oczekiwaniu ...że wszystko traci barwy a szara rzeczywistość jest podstawowym kolorem choć w niej też można dopatrzeć się uroków.....Przemo dziękuję za komentarz, i poprawię końcowkę (mam nadzieję , że teraz lepszą puentą ) Pozdrawiam :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktotamie Tobie również dzięki za słowa , wiem , że nie wszystko co pisze jest dobre , czasem potrzeba silnego "kopa" albo przypływu weny .Spróbuję coś w nim zmienić , zobaczymy .Pozdrawiam ...nie brunetka ale dość późną ,wieczorową porą ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
Na początek pochwalę (to taki chwyt pedagogiczny ;): jest erotyk. Całkiem, całkiem (tęsknota zawsze dobre natchnienie przynosi).
Ale -
Miła Pani - przy takim 'nazwisku' nie wypada tak ;)
wylęguje się codzienność - wyleguje czy wylęga?
jak wytrzymam dni bez ciebie - na siłę można, ale można też chyba ładniej? (może pominąć 'dni'?)
Przy opisywaniu uczuć wszelki 'nadmiar' uwidacznia się stokrotnie, lepiej coś zaugerować czy tylko zaznaczyć lekko ("pożadanie" i te inne numery odpadają). Dlatego tajemnica jest piękna jak tęsknota.
Te fragmenty można by opuścić (moim zdaniem ;):

[u]jak wytrzymam dni bez ciebie

rozpędzonych do prędkości pożądania

cieniste zegara wskazówki
wymierzają nam
resztki czasu[/u] ta strofka tak oczywista, że aż ocieka... ;)

Zmieniłbym też wersyfikację:
schodami łamie się przestrzeń
mija się odległość
pomiędzy miękkością a źródłem
słów


A pointę można tak zdynamizować:

a w moich ramionach
rozciągnięte lubieżnie
twoje imię


Przepraszam za wymądrzanie - spodobał się wierszyk, to trochę w nim pogrzebałem ;)
pzdr. b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izo , dziękuję Ci :-)))) cmok.Miło mi bardzo , że pomimo mojej amatorszczyzny coś jednak jest w tym , co piszę ,coś można zobaczyć , coś pokochać...Kroki w poezji są niczym innym , jak pierwszymi ludzkimi krokami.Tak więc w tej chwili , to chyba raczkowanie ;-) cha cha cha .Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam p.Bogdanie ...Cieszę się z pochwały ale i też serdecznie dziękuję za wytknięte błędy , wstyd mi doprawdy ale cóż nie jesteśmy nieomylni i ja od D'arc(ów) też.... zaraz je poprawię.Absolutnie nie myślę, iż Pan się tu wymądrza . Jestem zadowolona , że taki człowiek jak Pan ,z takim autorytetem ,swoimi sugestiami pomaga innym , by to , co tworzą stało się czytelnie i poprawne.Chętnie odniosę się do Pańskich rad.Serdecznie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...