Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

i jak teraz, w czasach zarazy, wyglądasz ?

 

wciąż te same nachalne ckliwe obrazki 

wciąż te same nachalne przewrotne słówka

 

lecz wyraźnie wyłania się z tła 

 

PODŁE

 

daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze daj pieniądze

 

 

(bez końca) 

 

 

 

Edytowane przez iwonaroma (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dzięki. Czasem z zamysłem stosuję liczbę powtórzeń ale tu akurat tak nie było...A wyszło? Dwie dwójki,  jak w 2020... Ostatnio czytałam o liczbach autobiograficznych (tekst napisany przed pandemią). Jest tych liczb tylko 7. Pierwsza - 1210. Kolejna - 2020. Kolejna za około 19 tys.lat, więc to już nas (w takiej postaci, w jakiej teraz jesteśmy) nie będzie. Rok liczby autobiograficznej jest przełomowy. Ogromnego znaczenia nabierają działania zespołowe (czyż nie?...). Rok przewartościowań na szeroką skalę. Tak na pewno będzie...Tak będzie musiało być.

Daleka jestem od uznania prymatu liczb nad duchem jednak jakieś tam wyznaczniki naszej materialnej egzystencji zawierają się także w liczbach...

Dzięki za serce

 

 

 

 

 

:) musi... w wymianie money money :) a wiadomo, że musi to na Rusi, a w Polsce jak kto chce ;)

Ja słyszałam,  że prawa strona musi lekko przeważać lewą, by mógł zaistnieć rozwój w górę.  W przypadku odwrotnym następuje spadek w dół. Gdy jest po równo to nie ma rozwoju, constans to stagnacja. Ale my słuchamy innych nadajników :)

 

 

 

 

Nie słyszałam takiej reklamy :) tylko o wzdęciach :) I że w Lidlu otwarte do 24, żebyśmy mieli dobre ;) święta ;)

 

 

 

@Czarek Płatak  :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Właśnie, tyle lat w biznesie i dlatego money / money:).  A mnie reklamy nie przeszkadzają, traktuję je jak przerwy w teatrze, herbata, telefon, maile itp., a jak mam filmy bez reklam, to i tak na chwilę wychodzę żeby rozprostować nogi.. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Ważne dostrzec bo dotknąć nie sposób...zbyt płocha jest i tajemnicza ta nasza CISZA W NAS......ona jest bazą i tylko wrażliwy człowiek tak pięknie i lekko opisze JĄ........Tobie to wyszło i gratuluję.Ja muszę biec ...zabiorę obraz ciszy z sobą...pozdrowienia.
    • jak zwykle obrazy - ciekawe ale   miłość dźwięków potrzebuje słów i wyznań i czułosći seks namiętność fizys czuje bo ulega swej "wolności"   pozdrawiam
    • jak chcę widzieć oczy piwne no to spojrzę do lusterka ja uwielbiam błękit w oczach zieleń kocią czerń niewielką   sił nikomu nie brakuje w czasie figli z jakąś kotką satysfakcję mas niemałą "już dość proszęęę' słyszy słodko :)))
    • Wieczór. Jezioro zapina horyzont ostatnim promieniem światła. Słońce – spóźniony kochanek – tonie w jedwabnej, szepczącej trzcinie. Cisza. Nie pusta. To język pragnienia natury. W niej każde ich tchnienie. Woda milczy Ale to milczenie drży – jak skóra świata przed pieszczotą dłoni. Oni. Bez imion. Miłość nie potrzebuje dźwięku. Spleceni, jakby czas tkany był z ich oddechów, jakby każdy gest, każda ścieżka - prowadziła do tej chwili, czekał zapisany w niebie. A jednak – w ich spojrzeniach cień. Dotyk losu. Świat szepcze kruchą pieśń przemijania. Ich pocałunki – ciepło ciał i drżenie warg, symfonia żywiołów: ogień i wilgoć, wieczny alfabet istnienia. Nie całują się. Oni się stwarzają. Jezioro patrzy: nieme. Wierne. Rozświetlone – bez końca Brzeg milczy, lecz to milczenie kłania się Przedwieczności – ciszą bezmierną.    
    • @Berenika97 dziękuję, to dla mnie ważne, że tak uważasz :) piękne masz imię - już od jakiegoś czasu chciałam to napisać,.ale mi wypadało z głowy :) @Robert Witold Gorzkowski zrobiłeś mi dzień tym komentarzem, dziękuję :) muszę iść dzisiaj na spacer, może jaki wpatrzony w obłoki się potknie i wpadnie wprost w moje ramiona. To brzmi jak dobry patent na podryw :) @Łukasz Jasiński oj Łukaszu, zawsze się trochę boję tego Twojego "oj" :) @Gosława oj ja też - albo wulgarna, albo za smutna, albo nie taka. Posłuchać możemy i tyle, a potem pójść po swoje, bo nam się należy :) Dziękuję Ci bardzo za komentarz (to, że je lubię i, że są dla mnie ważne, to wiesz) i życzę dobrego czasu :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...