Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

I znowu...


Rekomendowane odpowiedzi

i znowu znalazłam sie na tym pieprzonym końcu świata
w swoim pokoju (swoim?)
przytłoczonym takim strasznym cieniskiem drzew
bowiem okno niepojemne na pierdolenia o nazwie energia słoneczna
meble papy Stalina
a łzy zwane wrzaskami narzekaniami
zaczynają irytować mnie tak
jak...
nic - wsysa mi mozg reke
reka ciagnie za sznurek
sznurek wypada
byl w studni
a w studni nie ma nic
tylko batalion przykrości
wzbil sie w ozon- nietoperz i nie tylko
i nie ma nic
a w przykrościach stukających w płat kory mózgowej
kryje się pojęcie:
jestem nieelitarnym ściekiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

momentami zbyt dosłownie... takie momenty widzialne na pierwszy rzut oka, więc nie wyliczam...

lepszy niż sarkastyczny dowcip, ale hhmmm.... brakuje ładunku emocji moim zdaniem... takie bezwyrazowe wkurwienie peela.... i szczypta zacięcia irytacją... brakuje troszeczkę konkrety(ni)zacji całej wypowiedzi...wszystko się gdzieś rozmyło...

/ktotam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...