tetu Opublikowano 1 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2020 (edytowane) "I tak właśnie kończy się świat. Nie hukiem a skomleniem" Źródło: Wydrążeni ludzie. ETS podobno w tym wieku niemożliwe jest żyć miłością można się już tylko udławić i czekać na koniec ewentualnie próbować przepić pustkę tylko wtedy nikt nie uwierzy że kochasz świat rozlany do granic absurdu wsiąka w społeczność i jesteś częścią empirycznych wynalazków - królikiem w przechodzonym futrze garść kłaków wystarczy by przejrzeć kieszenie do połowy puste są dysonansem nie pozwól się rozjechać kolor fioletowy to dykta - tura ma jedną zmianę - skażenie na szerszą skalę będziesz błagać o 500 mil(i)litrów do wolności Edytowane 21 Marca 2020 przez tetu (wyświetl historię edycji) 4
Lach Pustelnik Opublikowano 1 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2020 Rozumiem, że chodzi o WIEK XXI?? Bo jeśli nie, to mam przechlapane:(( 2
tetu Opublikowano 1 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Masz przechlapane:D Dobra żartowałam:) dobrze, że wychwyciłeś, o to caman. Dzięki za koment. 1
Nata_Kruk Opublikowano 1 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2020 To skomlenie, kto wie, może tak właśnie będzie. Wtrącasz w treści o królikach, (doświadczalnych(?))... Ogólnie, bardzo "krzykliwy" tekst. Twoja peelka chyba udławiła się miłością i to na całej linii, nawet tą do świata(?). To, że rozlany do granic absurdu, to prawda. Kieszenie wielu są puste do połowy, ba... nawet na dnie niewiele jest. Czasami 500 mil - do nieba (?).. kosztuje sporo odwagi. Nie wiem, czy wstrzelam się, ale tak mi się to układa. Troszkę 'oniemiałam', ale sama zerkam tu i tam i chyba sporo widzę, i... wkurzam się. Pozdrawiam. 2
tetu Opublikowano 1 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Bardzo dobrze Ci się układa Nato. Lubię Twoje komentarze, bo zawsze są pełne rozmyślań i trafnych spostrzeżeń. 500 mil do nieba? :) Tak, dlatego powyżej nawiązałam do tego by nie pozwolić się rozjechać, choć tam jest jeszcze inny motyw nawiązujący do dysonansu poznawczego? My jako króliki doświadczamy i doświadczać będziemy, ale... no właśnie nie dajmy się rozjechać;) Nie dzielmy się zbytnio. Masz rację to jest krzykliwy tekst, aczkolwiek każdy ma prawo do swoich poglądów. Dziękuję, że zajrzałaś. 1
violetta Opublikowano 1 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2020 niezły wiersz, nawiązuje do obecnej sytuacji, że jak łatwo o chorobę, ale można też zwalczyć, potrzeba siły, miłości i zainteresowania drugiej osoby. są kraje, gdzie ludzi, gdy widzą ponurą minę, pytaj czy pomóc. u nas tego jest mało, ale spotykam przemiłe osoby, też staram się pomóc, pytam.:)
Gość Opublikowano 3 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2020 @tetu ten wers z dysonansem mi nie leży może dlatego że zmieniasz raptownie formę gdybyś utrzymała to powinno być w dysonansie. tekst ciekawy wymusza wielokrotny odczyt. pzdr
tetu Opublikowano 23 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2020 Valerio, dziękuję za komentarz. Zbójcerzu, mi zupełnie nie przeszkadza ten wers w takiej formie, ale dzięki bardzo, przyjrzę się, pomyślę. Bardziej przeszkadza mi zdublowany zaimek zwrotny w pierwszej cząstce. Dzięki za słówko.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się