Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jestem pół na pół;) bo ta nuta jakoś mi śpiewa nie do końca, choć pewnie parę lat temu by mi się bardzo podobała, więc to być może kwestia gustu, albo tkliwości w danej chwili, tudzież jej braku (a może hormonów? ;) :P bynajmniej pomysł jest, aluzja do nuty zapachów sama w sobie ciekawa, więc nie wiem sama, czemu mi nie leży.

 

I strasznie nie gra mi, że jest ten rym na końcu

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Skulona na tylnym siedzeniu brzmiało by mi lepiej chyba. Bo pierwsza część wiersza ładnie płynie pod wskazany rym i rytm, a koniec nagle wpada jak z rymowanki. Ale może to tylko moje odczucie.

 

A poza tym wiersz przemawia do mnie, choć nie zawiera wyszukanych sytuacji, nie wiem jak to określić, np. jest to w kontrze do wiersza Łucji z chleba 'czerwone', też mówiącym o bezdomnym, ale zupełnie inaczej, 'kopie' mocniej. Tam konkretna sytuacja, tutaj pejzaż, że tak dziwnie powiem. Przykłady - te pościele, zęby itd. przemawiają i oddają sytuację. U Ciebie jest ten problem podany z dozą delikatności, co zupełnie nie umniejsza, bo ta delikatność daje właśnie wrażenie empatii, nawet czułości, bez oceniania, tak to czuję.:) 

Opublikowano

Wiesz, myślę sobie, że czasami można pozostać na subiektywnym i intuicyjnym poziomie odbierania i wcale nie trzeba analizować. Trochę jak z malarstwem czy fotografią. Niemniej jak się stoi na rozdrożu, to potrzeba wybrania drogi musi być silna. No bo co, zawrócić? Zwrócić? ;p Dobrego dnia i bardzo dziękuję za przystanek dla mojego bezdomnego.

  • 1 rok później...
Opublikowano

Doceniam pomysł na nawiązanie do nut zapachowych. 

 

Pozdrowienia. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...