Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie chciał wracać wieczorem,
on chciał wrócić nad ranem;
pisał: "Spotkaj się ze mną,
dzisiaj nocną mam zmianę."

 

On chciał wrócić nad ranem,
nie chciał wracać wieczorem;
lecz miał szczęście - pomogłam
opamiętać się w porę.

 

Ona nic nie wiedziała,
lecz on był pod nadzorem:
choć chciał wrócić nad ranem
musiał wracać wieczorem.

 

Edytowane przez WarszawiAnka
literówka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie generalizujmy ;)

Kiedyś już pisałam, że kochanka męża uwolniła mnie z kłopotu. Nawet nasze dzieci mówią, że to była najlepsze co się stało :D Egoistycznie bronimy "swego" poczucia bezpieczeństwa, przynależności, rodzin itp. A tymczasem wchodzimy też w relację podświadomie i różne bywają tego efekty (jak się w głowie rozjaśni).

Podsumowując: tekst zabawny, równy i zgrabny, ale kontrola nad biednym misiem i damska lojalność trochę panów stawia w pozycji taboreta. Oddajmy im szacunek i ich wyborom. :D 
Ciepło pozdrawiam, bb
 

Opublikowano

Jakby trzy małe epizody, a zamknięte w większą historię.

Dobrze, że.. musi wracać wieczorem... z czasem może zrozumie, że.. lepiej tak wracać.

Plus, za podjęty temat. Zgrabnie, choć lakonicznie.

Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@beta_b : Dziękuję za Twój głos. :)

 

Życie pisze różne scenariusze. Czasem dokładamy wszelkich starań - i przychodzi rozczarowanie. Czasem rozstanie bywa, jak piszesz, tym lepszym rozwiązaniem. Niemniej jednak bezpieczeństwo, poczucie przynależności i lojalność są tym, czego w głębi duszy zawsze pragniemy. Jestem przeciwna zarówno sterowaniu mężczyznami jak i sprawowaniu przez nich kontroli . Wszak każdy ma wolną wolę.

Ale czasem jakąś furtkę, albo bramę trzeba zamknąć... Albo na zamkniętą trafić... :) 

 

Dziękuję za refleksje i pozdrawiam!

Edytowane przez WarszawiAnka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@Nata_Kruk : Dziękuję za Twój głos. :)

 

 

Dobrze, że dostrzegłaś tu "większą historię". Cieszę się, że popierasz wieczorne wracanie do domu. 

Peelka ma nadzieję, że on zrozumiał...

 

Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
    • Gdy będę zasypiał zdmuchnij z włosów ptaki Omieć rączką swoją myśli nieborakie Uśnij oczy moje w głębię się zanurzą Odczaruj powoje co me myśli burzą Wyrwij korzeń z głowy rozpal rozum iskrą Upuść na mnie wrzosy poezją rozbłysną. Pocałuj mnie w usta zagryź wargi swoje W piąstce ściśnij prochy odsącz soki moje Ponad głowę podrzuć co ze mnie zostało W trawie ukryj dłonie wrośnij w brzozę białą Całą sobą poczuj drzewo rozedrgane Dusze zawirują ponad naszym gajem. Samotność Cię straszy całą bezwzględnością Nie miej na nią czasu zajmij się miłością Bo choć niepozorna jest ta Pani duszy Oddaj jej marzenie to kamień rozkruszy Zawezwij ptaszęta ukwieć nimi włosy Wstąp na nasze pole... widzisz sianokosy?!    
    • Dla mnie poezja bez rymów jak muzyka bez melodii, więc wiem, że taka jest, ale nie czytam i nie słucham. Pozdrawiam
    • Smutne, ale jak to jest, że mimo wszystko, w Polsce dzieje się lepiej, niż u wszystkich państw dookoła, oprócz Niemiec, ale to raczej na ich zachodzie. Czesi, zwłaszcza Węgrzy i Słowacy zostali w tyle i nam zazdroszczą. Zdanie, że Polska udaje, że jest państwem jest bardzo niesprawiedliwe, bo nigdy w historii naszej długiej, w Polsce nie żyło się lepiej, nie było nowocześniejszej gospodarki i niższego bezrobocia, a stało się to w jednym pokoleniu. Jednym z przyczyn jest pompowanie złych wiadomości, które się sprzedają najlepiej, a których taki obraz powstaje. Nikogo nie interesuje to, że powstało 10 fabryk, a tylko to, że jedna padła, z czego wniosek - nie ma przemysłu. Nawet to, ze Robert Lewandowski był najlepszym strzelcem w najlepszych klubach wywołało jedynie falę hejtu i zawiści. Jest wiele zła, spowodowanych w dużej mierze powszechnym alkoholizmem i innymi używkami, ale też frustracją powodowaną ogromnymi oczekiwaniami, niemożliwymi do szybkiego osiągnięcia. Marazm i beznadzieja były za komuny, za której w ostatnich jej 10 latach doszło do bankructwa państwa, tak więc zaczynaliśmy transformację bez kapitału z węglem, jako najważniejszym produktem eksportowym. Teraz jest inaczej i szkoda że wielu tego nie widzi.  Pozdrawiam
    • @Groschek Pierwszy raz skumałam Twój wiersz. Nie wiem, kto bardziej się postarał, Ty czy ja :)  Jest chaotyczny i piękny jak sen dziecka, które widziało za dużo bajek. Wszystkie te bajki znam – i chętnie ich słucham do dziś, bo czegoś uczą. Dziękuję.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...