Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zwierzyna niełowna


Lidia Maria Concertina

Rekomendowane odpowiedzi

Miałam trzy objawienia, a objawiły mi się dwa światy: jeden był raczej biedny, a drugi też niebogaty

Nie mogąc się zdecydować, na którym światem zatrząść w jego skromnej posadzie, wybrałam się do Kanady: kupiłam złotego orła i domek przy wodospadzie.

Orzeł zbyt gadatliwy nie był w myśl dosyć prostej zasady: ''chcesz w dziobie mieć tłustą owcę, to działaj, a nie - w wodospady - wgapiaj się całą dobę: 'och, jak to życie przemija! Jeszcze wczoraj szum młody, a dziś sędziwa piana kamienie owija!'

 

Po czterech latach z orłem, wróciłam do Europy - zwierzyna tu niezbyt łowna i tylko same kłopoty: parlament trzydziestu narodów, droga benzyna i kleszcze, zwiększona mniejszość gejów i zakaz połowów dla leszczy...

 

Nie mogę się tu odnaleźć, czytam więc encykliki, pisuję felietony, dla niekochanych rubryki, chodzę na lekcję cza-czy i gotowania na parze, flirtuję też z zegarmistrzem:
- Pragnę wskazówki: kochasz mnie...?
- No..., nie nastawiaj się na zbyt wiele, ale co będzie, to ... czas pokaże ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...