Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdy powtórnie przyjdzie na świat i narodzi się dziecię
mędrcy skorzystają ze skype’a.
Wylecą po nich rządowe samoloty
w eskorcie superinteligentnych dronów.
Potęgi zarządzą ciszę w międzynarodowej przestrzeni,
barbarzyńcy spoczną u boku swych kobiet.

 

On zaś zaskoczy wszystkich, reagujących złością
nie tylko na in vitro, bo tym razem nie będzie
człowieczego ojca - opiekuna.

 

Bo nadmiar psychologów nieudolnie gra w pokera,
bo co jakiś czas jeden z nich wyskakuje przez okno.
Bo szkoły nie kształcą cieśli.

 

BBC wysyła reporterów, a ja dla niego naprawdę przestałem pić.
I niech twoja matka szepnie ci do ucha,
że po latach i tylu miesiączkach
można w kogoś uwierzyć

 

- Gloria In Excelsis Hetero.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

@łucja z chebu dzięki, miło mi :))

w okładkach coś tam jest, może nie takie obszerne jednostkowo jak tutaj, ale zawsze coś tam jest, albo - może być, zależy jak na to patrzeć i czytać, nie mnie oceniać

(ewentualnie na pw)

pozdrawiam 

Opublikowano (edytowane)

Podoba mi się, choć nie wiem trochę jak czytać puentę, ironicznie czy serio? Moja bardzo religijna mama szepcze mi do ucha żeby kochać i szanować wszystkich, homo i hetero, bo jak ona mówi: "Pan Bóg ma różnych lokatorów na tym świecie i nie można nikogo nienawidzić". Niemniej wiersz napisany fajnie. Wrócę jeszcze, bo mam nieprzespaną noc za sobą i może nie kontaktuję zbyt dobrze, raczej czytam jako wiersz o istocie człowieczeństwa, nieważne jak poczętego. Zbawiciel z in vitro, to jest pomysł, i ta mama, która tyle razy próbowała naturalnymi metodami. Tak czytam wiersz, a puentę jednak ironicznie, po drugim czytaniu. A może jako pochwałę tradycyjnych stosunków płciowych i międzyludzkich, tylko czy ktoś mądry je potępia i czy trzeba ich bronić? Ja takiego problemu nie dostrzegam, sam będąc w tradycyjnym związku i w tradycyjnej rodzinie wychowany. A może to wiersz o kryzysie męskości? O tęsknocie za pewnym wzorcem, ojcem? Taka cena za postęp, że nie musimy własnoręcznie budować domów, ani z dzidą na zwierza chodzić, teraz myśliwy w krawacie walczy przed monitorem, tylko kto by tak serio chciał wrócić do lasu i umiałby? Pewne rzeczy się dzieją, a Nitsche powiedział, że nie ma ruchu w tył, nawet jeżeli panuje dekadencja to trzeba w nią iść, bo ruchu do tyłu nie ma, jest niemożliwy, to był taki jego prztyczek w nos konserwatystom, próbującym rzekę kijem zawracać, i nawet chyba użył sformułowania, że ma im coś do szepnięcia na ucho. Ciekawy wiersz w sumie, można o kilku sprawach pomyśleć.

Edytowane przez Jan Paweł D. (Krakelura) (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@łucja z chebu Ja myślę, że dzisiaj po prostu trudno by było w niego uwierzyć, nawet gdyby z tradycyjnego związku pochodził, a niektórym zbyt gorliwie tradycyjnym, najtrudniej by by w niego uwierzyć jakby był z in vitro, a ja znam dziewczynę co tyle lat próbowała, aż w końcu zdecydowała się na in vitro, i jest szczęśliwą mamą.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

- a może ona wierzy w tego syna, żeby przestał pić?

Opublikowano

@Jan Paweł D. (Krakelura) fajne przemyślenia i pytania. na pewno jest w tym tekście nieco ironii, takiej niejednokierunkowej, w myśl zasady "od ogółu do szczegółu"... jak dla mnie w otoczeniu nie ma "białego" i "czarnego" i temu nie przeczy zalecenie "niech wasza mowa będzie tak - znaczy tak, nie - znaczy nie".

a osobiście dla mnie najbardziej znaczący wers: "Bo szkoły nie kształcą cieśli" - cóż, każdy chce być mądry, ale też i chcą ci najbliżsi...

@łucja z chebu no tak. tajemnica niech pozostanie tajemnicą. 

 

dzięki za czytanie, pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • I.         Nadpalonej świecy migocący płomień, Budzi rzewne odległego dzieciństwa wspomnienie, Niedosięgłe jak drugi wielkiej rzeki brzeg, Niewyraźne i rozmyte jak sen,   Chodząc w życiu różnymi drogami, Potykając się o losu przeciwności, Wspominamy barwne z dzieciństwa obrazy, Czasem próbując się nimi pokrzepić,   Zapamiętany w dzieciństwie babci śmiech, Czasem wlewa w duszę otuchę, Gdy nocami huragany szalejące, Do snu nie pozwalają zmrużyć powiek…   A gdy wokoło druty pozrywane, Od uderzeń piorunów żarówki popalone, Roztrzęsioną dłonią dzierżąc zapałkę, Czasem strwożeni zapalimy świecę.   I jak przed laty nasi dziadowie, Niewielką choć świeczkę postawimy w oknie, By swym blaskiem odbijając się w szybie, Nikły na twarzy zarysowała uśmiech,   Wtedy blask maleńkiego świecy płomyka, Zdaje się samotnie stawiać czoła, Srogim piorunom przeszywającym czerń nieba, Wichurom uderzającym o trzeszczący dach….   II.   Spalającej się świecy migocący płomień, Na wszystkie strony łagodnie chyboce, Niczym zatroskany, zmartwiony człowiek, Podejmujący w życiu decyzje niepewnie.   Bo te zawiłe losu koleje, Milionów ludzi na całym świecie, Są jak te tajemnicze świec płomienie, Z czasem wszystkie gasnące.   Ten tańczącego płomyka nikły blask, Na tle mroku nocnego nieba, Jest jak odmierzony ludzkiego życia czas, Na tle nieskończonego niepojętego wszechświata.   Te gorącego wosku krople, Spływające wzdłuż palących się świec, Są jak naszego życia lata kolejne, Biegnące nieśpiesznie aż po jego kres.   A ten gorący roztopiony wosk, Zdaje się kłaniać minionym wiekom, Pełnym wyrzeczeń, trudów i trosk, Spowitym mgłą niepamięci zamierzchłym tysiącleciom.   I jak ten maleńki świecy płomyk, Sami niegdyś zagaśniemy, Na wieki zamkną się nasze powieki, Ku wieczności nieśpiesznie odpłyniemy…   III.   Dogasającej świecy migocący płomień, Gdy zamigoce życia już kres, Ozłoci nikłym blaskiem włosy srebrne, I spływającą po policzku łzę,   A gdy zmęczeni życiem na starość, Wspomnimy z rozrzewnieniem odległe dzieciństwo, Czapkujmy naszym bezcennym wspomnieniom, Migocącym za niepamięci zasłoną,   Gdy będąc roześmianymi dziećmi, Pełni radosnej beztroski, Byliśmy jak te migocące świec płomyki, Nie lękając się odległej przyszłości,   Wciąż tylko na zabawach, Spędzaliśmy cały swój czas I tak płynęły kolejne lata, Pośród radości bez żadnych obaw,   Aż dorosłość naszą beztroską zwabiona, Za rogiem niepostrzeżenie się zaczaiła, By pochwycić nas w swe sidła, Pełnego trosk i problemów dorosłego życia,   Aż za pełną problemów dorosłością, Przykuśtyka niebawem już starość, By twarz zarysować niejedną zmarszczką I uprzykrzyć końcówkę życia niejedną chorobą…   IV.   Wypalonej świecy gasnący już płomień, Nim ulotni się z sykiem, Przerażony gwałtownie zamigoce, Nim już na wieki zagaśnie…   Podobnie i niejeden człowiek, Wydając w życiu ostatnie już tchnienie, Duszę swą gwałtownym strachem przeszyje, Nim ku wieczności nieśpiesznie odpłynie,   A czasem z wolna poruszając wargą Pokrzepi się jeszcze cichuteńką modlitwą, Nim w gardle uwięźnie już głos, Nie dając kształtu kolejnym słowom.   I jak z wypalonej świecy delikatny dym, Tak dusza z schorowanego ciała się ulotni By po przekroczeniu progów Wieczności, Stanąć wkrótce przed Stwórcą Wszechmocnym…   A wtedy Bóg Litościwy, Spyta ją głosem łagodnym, Czy pośród ziemskiego życia kolei, Była jak ten maleńki świecy płomyk…   Czy odbiciem Bożej Dobroci, Jaśniała w grzesznym człowieku ułomnym, Czy zanieczyszczona szpetnymi grzechami, Była jak czarny z smolnego łuczywa dym…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Berenika97    Dziękuję Ci wielce za uważne czytanie. I za uznanie oraz oczywiście za komentarz.     Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę spokojnego week-end'u.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Marek.zak1 no tak wybór to nie trudny - mądrość. 
    • @Marek.zak1 to racja większość facetów mówi że tylko oni zarabiają. A ja na to mam swoją teorię niech wynajmą służącą na godziny ciekawe czy wystarczy im do pierwszego . Postawcie się takim don juanom drogie Panie.       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...