Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

licho a może diabełek

zostaje z tobą czasami

o Tobie wie bardzo wiele

potrafi zwieść i omamić

 

i spełni każde pragnienie

a świat do stóp Ci rzuci

ulegniesz jak jakieś ciele

nawet się nie zasmucisz

 

on pojmie Ciebie jak zdobycz

zadba byś się urzekła

ze strachem spytasz co robisz

gdy trzasną bramy piekła

 

:))

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

trzeba je szybko rozpoznać

bywają przeróżne licha

koniecznie zagnać w butelki

i mocnym korkiem zapychać

nie reagować gdy skomlą

nie słuchać gdy któreś prosi

bo potem skutki na plecach

calutkie życie ponosisz

 

dziękuję, Janku :)

Dziękuję za piosenkę :)

 

 

 

Edytowane przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

... tutaj nie da się tylko główną zawartość odczytać, po drodze są także wierszowane odpowiedzi, co jest przemiłą, nieraz, przekomarzanką. Próbowałam coś na 'prędce' sklecić, ale marnie idzie, więc tylko tak....

     ... licho podobno nie sypia...
         jemu jest wszędzie wygodnie
         i jeśli podciąć mu skrzydła
         przybędzie na wiertaliocie... ;)
.. jak to mówią, licho nie śpi i zawsze znajdzie szczelinkę, by nami potrząsnąć, bywa, że nieraz z korzyścią...
"Zatem"... jest równo, z humorem i dobrze, takie licho można przytulić, bo senne rogi nikomu krzywdy nie zrobią.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Też czytam lichy, bo ten lipny jakiś lipny jest. 

 

Zabieraj z sobą - zabieraj ze sobą, wszędzie bierz mnie ze sobą... 

 

twój styl kojarzy mi się z typowym pisaniem dla dzieci, nawet gdy piszesz o miłości jest w tym jakaś dziwna maniera która wytrąca mnie z czytania. Pozdr. 

Opublikowano (edytowane)

@light_2019 , to nie to samo, co Twoje pierdolety, ale jakoś to chyba przeżyję

 

zabieraj ze sobą, wszędzie bierz mnie ze sobą... 

 

Twoja propozycja mi nie pasuje, nie ma średniówki i liczba sylab się nie zgadza

 

@WarszawiAnka Dziękuję

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Edytowane przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Alicja_Wysocka

Masz niewątpliwie  Talent!

...a przy tym i predyspozycje, co widać w celnych i inteligentnych ripostach.

Samych udanych ... dni życzę!

:)

/Aira

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @iwonaroma Ja już się określam, że jestem człowiekiem, gdy chcę wejść na swoją pocztę. :))) Pozdrawiam. 
    • @GosławaNie o to chodzi, Twój wiersz jest właśnie taki - działa na zmysły, na wyobraźnię. Nigdy nie widziałam jak uśmierca się zwięrzęcia. Może dlatego zrobił na mnie tak ogromne wrażenie. 
    • @hania kluseczka Koleżanka to jest zdaje się specjalistką puenty, a nie morałów :))   @violetta Piszę o sytuacji, a bywają takie, że tej winy rzeczywiście nie ma, choć peelowi wydawało się przez 20 lat że była. A jak peel się połapał w końcu to dziwnie mu z tym było i też długo. Życie i takie pisze scenariusze. Dużo spraw również damsko - męskich ma duży wymiar niechcący. 
    • @Simon Tracy To Twój  bardzo wyrazisty, mroczny świat, który żyje własnym rytmem - na pograniczu snu, koszmaru i metafizycznej medytacji. Jest w tym coś z Poe, coś z romantycznej makabry, ale też bardzo osobisty ton – jakby narrator wędrował po własnym, prywatnym zaświecie.   
    • @Amber to jest jedno z moich ukochanych dań zaraz po czerninie z kluskami ziemniaczanymi uwielbiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Krzysztof2022 dziękuję pozdrawiam serdecznie @Simon Tracy bo takie to właśnie były sielskie klimaty  A ten mrok który mimo wszystko był to dla gospodarzy codzienność    @iwonaroma dziękuję Ikonki za miłe słowa pozdrawiam serdecznie @Wędrowiec.1984 bój się bój Łap @Wiechu J. K. w latach 80 też można było takie rzeczy zobaczyć  Ja wychowałam się na wsi i dla mnie widok zabijanych zwierząt hodowlanych jakoś specjalnie nie ruszał  Teraz zostałyby na moich rodziców nasłane wszelkie możliwe służby  Wtedy to była normalność że zwierzęta hoduje się na mięso  Co prawda mój tata nigdy osobiście żadnego nie uśmiercił  Prosił o to sąsiada  Miał jak na "chłopa" za miękkie serce  Nawet burzy się panicznie bał i uciekał z domu do sąsiadów  To mama była takim filarem twardo stojącym na ziemi i wszystko mocno za "mordę " trzymała  Lubiłam jako dziecko pomagać przy porcjowaniu mięsa  A smak świeżonki do tej pory pamiętam i czerniny takiej zupy z krwi kaczki   @Berenika97 przepraszam nie chciałam nikogo obrzydzić  Po prostu lubię pisać takie bardzo realistyczne wiersze żeby było czuć tą autentyczność przeżyć  Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za słowo pod wierszem
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...