Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

proszę pani, proszę pana ...


Messalin_Nagietka

Rekomendowane odpowiedzi

W Polsce miast jest aż po szyję
w jednym z nich trubadur żyje
co dzień włóczy się z gitarą
po ulicach – z boską wiarą,
że jak Dylan w Ameryce
będzie dany mu w muzyce
posmak szczęścia, fani, fanki,
a na razie do rąbanki:
proszę pani, proszę pana
czy wyglądam na Dylana?

Na ulicy pchli zarobek,
tak też żyje się na dobę,
na pół kromki i łyk piwa,
inny patrzy i używa,
śmiejąc się z wariata, który
wali bez pamięci w struny,
posmak szczęścia w wyobraźni,
może z niego jest kto ważny?
proszę pani, proszę pana
czy wyglądam na Dylana?

Ech, tam Polska, muszę śpiewać,
aby doszła pieśń gdzie trzeba,
by trubadur z tego bagna
wreszcie trafić mógł do radia,
by go ludzie docenili,
nie na próżno tak się sili,
na Dylana nutę piosnka
po przechodniach wali kostkach,
proszę pani, proszę pana
czy wyglądam na Dylana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...