Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

  -Odejście myśliwego-

 

Już umarłem, już nie żyję

Już nie piję. I nie tyję

Już nie krzyczę, i nie ryczę

Nie poluje, nie błaznuję,

Nie zabijam i nie ranię

Nie przekręcam i nie kłamię

Nie dokuczam i nie łajam

Nie przesypiam i nie bajam

Nie oceniam, nie wyjaśniam

Nie dociekam, nie zgaduję

I też już nie wyrokuję.

Nie mam chęci i niechęci

żadnych uczuć, mocnych, słabych

żadnych wspomnień, śmiesznych, łzawych…

 

 Z moich marzeń także się już wyleczyłem:

Tych o zwierzach wielkich groźnych

Dzikach sprytnych, bykach łownych

Kozłach pięknych, medalowych

z łąk soczystych, rumiankowych

Lub myłkusach, z bagien bujnych

Z kaczek, słonek, czapli czujnych

I co tylko tam zostało

W kniejach, w których polowałem

 

- Z tylu marzeń?

 

- No, nie tylko…

 

- Jeszcze jakichś?

 

- Trochę idzie mi niemrawo,

Ale miałem ich sporawo.

 

 Tych o ustach miękkich, słodkich,

Nóżkach smukłych, udach gładkich, taliach wiotkich

O wieczorach przy kominku z ogniem w oczach i myślami

ściśniętymi tam, niezmiennie, gorącymi ciasnościami…

 

- Czy ty zatem jeszcze jesteś?

 

- Ależ jestem! Ja istnieję,

I wspominam stare dzieje,

Z wiatrem płynąc nad doliną

Gładko sunąc nad Wetliną

Nad kniejami i lasami

Nurkiem ponad głębinami…

 

…I w istocie

I w zachwycie

W swej lekkości, w tym niebycie

Jestem, jestem, jestem właśnie:

 

Ptakiem jestem i rośliną,

Jestem drzewem i leszczyną,

Krzakiem, kwiatem i strumieniem,

Jestem rzeką….

…. i spełnieniem…

 

jestem deszczem, kroplą rosy

trawą bujną, ostrzem kosy,

mgłą wieczorną nad łąkami

pałką wodną nad stawami… 

 

Jestem dzikiem i niedźwiedziem

Jestem łosiem, jestem śledziem,

I rekinem, oraz plotką

Jestem szczurem, małpką płochą…

 

- Jak? I czy to jest możliwe?

 

- Jest możliwe, owszem, owszem.

 

- Więc nam powiedz!

 

O nie! Tego wam nie powiem.

No bo po co? I dlaczego?

Moja miła, mój kolego:

Żeby wiedzieć-  trzeba nie żyć!

Trzeba odejść, zerwać nić

Która wiąże was ze światem

Nadziejami i dogmatem

Trzeba zrzucić starą skórę

Wzbić się stromo, wzlecieć w górę

Poszybować nad chmurami

Nad domami, zagrodami

W zgodzie z sobą i z Wszechświatem

Być każdemu siostrą, bratem…

 

Trzeba przejść tu, na tę stronę

Gdzie już wszystko jest spełnione..

 

- Wróć więc!

 

          - Mówisz wrócić?

Wrócić tam? Do TEGO świata?

Ależ za co? Com ja spłatał?

No i po co? W jakim celu?

 

 

Żeby znowu być i żyć?

Tyć i pić?

Krzyczeć, ryczeć?

I polować i błaznować?

I zabijać? Ciężko ranić?

Za byleco przykro ganić?

Dokuczając wrednie łajać?

Kłamać, zmyślać, zręcznie bajać?

………..

mieć marzenia….?

 

Od niechcenia…?

I od chcenia?

……

nie nie nie!!!

 

ja już nie chcę

do widzenia!

 

- A ja?!

 

- Ty też kiedyś być przestaniesz

I przestaniesz żyć i tyć

Krzyczeć, ryczeć,

……..

Mieć marzenia

 

……

 

Że co mówisz? Że ty nie chcesz?

Oj kochani, można nie chcieć,

Tyle, że to bez znaczenia.

 

Już odchodzę, odlatuję

Ale przecież się nie żegnam

Tylko wołam: 

 

…. Doooo wiiidzeeeeeniaaaaaa…..

 

 

 

 

 

  Wkgn, 2003-06-20

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Masz guza od liścia? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...