Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 rok później...
Opublikowano

Lepieje wogle mi nie idą. W zeszłym roku wymyśliłam dwa, niedawno poniższy z innym drugowersem i kuniec filma :(

 

lepiej codzień pić sok z fjuta
niż krasnala udobruchać

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  hahahaha

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie wiem czy to będzie dla Ciebie jakieś pocieszenie, ale uważam, że większość z moich raczej nie trzyma się konwencji :))). Są to raczej produkty lepiejopodobne, ponieważ zasadniczo, powinno się znaleźć coś bardzo niedobrego/nieprzyjemnego, a potem porównać to, z tym co się chce ośmieszyć. Nie zawsze, a właściwie dość rzadko mi się ta sztuka udaje :)

 

 

Lepsze w bajkach krasnoludki

niż pandemii groźne skutki.

 

Upss.... i znowu nie wyszło :)))))))))))))))))))))

Pozdrawiam :)

 

  • 1 rok później...
Opublikowano

lepiej mieć krasnala w łóżku

niż tasiemca w swoim brzuszku

 

lepiej iść z krasnalem w pole

niż się z Mieciem gzić w stodole

 

lepszy krasnal na humory

niż psycholog i doktory

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Szczególnie mnie ujął ten ostatni

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Lepszy lepiej o krasnalu

niż Alberta żart na balu

 

Lepiej iść z krasnalem w plusze

niż do sedna dojść z Januszem

 

Lepiej gonić krasnoludka

niż pogrążać się we smutkach.

 

Opublikowano

lepiej z krasnalem pójść w piątek do baru

niż sczeznąć samotnie wśród wódy oparów

 

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MigrenaBardzo dziękuję! Myślę, że "po swojemu" będę lepsza jako człowiek. Dobroć jest pięknem:) @Nata_KrukBardzo dziękuję!  Masz rację "kolce" to słowo z wieloma możliwościami. :)
    • Kocham przy Tobie milczeć, tulić się do Ciebie, jakbym nie miał matki Nienawidzę ciebie słyszeć, dotykać cię to kara za odwrócony krzyż Kocham Cię tak mocno, że wsiadłbym z Charonem do łódki, aby przebyć cały Styks, lecz nie odwrócę się   Nienawidzę braku gracji, twej krwi i wersów pełnych łoju do mnie Kocham Twoje rady, głos Twój prowadzi mnie do wyjścia z wykrotu Nienawidzę cię za dyby, które gruchocząc mi kolana, podłączyły thymatron na apetyt życia, opluwając mnie w lochu   Kocham Cię tak, że nieważne jest, czy pachniesz zmierzchem, trawą po ulewie, smogiem czy obłokami z szarego mleka Nienawidzę cię, bo gdy spałem obok ciebie, ukradłaś mą lirę i biografię Orfeusza Kocham Cię tak mocno, jakby wszechświat zmniejszył się do naszych objęć, a czas zdziwił się, że zegar nie tyka, wszyscy byli w pracy, a myśmy wybrali wagary od życia   Zła siostra Miłości w końcu się poddała Biegniemy tą plażą, już się nie chowając Igła magnetyczna odszukała zorzę i dziewiczą dróżkę, życie Nam zwracając, lecz…   czy to wszystko nie było tylko w listach naszych, mirażach o kąpieli w Gangesie młodości i czy zaraz spoceni nie otworzymy spojówek, budząc się przy złej siostrze Miłości?
    • @aniat. Ładnie się to harmonizuje: nastrój – dźwięk – obraz; szkoda, że odpuściłaś w rymy w ostatnich wersach, cztery mogłyby się zgrać.
    • Zrównają cię z ziemią. -No, chłopie, nie mów, że klasyczna? Robić, robić, robić! Wybebeszą z ciebie wszystko co wyższe, wszystko co nie pragmatyczne. Żreć, żreć, żreć! Wykpią słabości, wszystkie twoje samotności. Pieniądz, pieniądz, pieniądz! I będą ciągnąć za kostki w dół, implementować ci pustkę, agitować swe plebejskie nawyki. Umniejszać wszystko, smagać cię codziennie po mózgu parszywymi jęzorami parzącymi jak pokrzywy, okraszając to wszystko żarcikami podszytymi rzadkim kałem i opowieściami o jebaniu, najebaniu się, pojebaniu i dojebaniu sąsiadce i jej córce- i to wszystko wygłoszone z chwałą jakby to była nobilitacja.  I przylega do ciebie ten Nietzscheański wyziew. Jan Pelc wróży ci przyszlość; takie jest życie, słabiaku.  Sygnał, 5 nieodebranych, nie pójdziesz już tam- postanowione. Nie zostaje za wiele: Decasia, Ladoni, Górecki, tory, las, ambient, człowiek słoń i Curtis- a to wszystko ponad dekadę później niż planowałeś.
    • @Gosława Pokochają siebie to i Ciebie polubią -:)Wszak tu poetyckie dusze tu się spotykają …nawet jak rogate-:)Dobrej nocy

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...