Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ciemne noce - ku przestrodze...


Rekomendowane odpowiedzi

Ciemne noce - ku przestrodze...

 

Ciemne noce wtargnęły w pokoje
z gwiazd przeklętą, mgieł chorobą.
Tą która rwie resztki nadziei mojej
Tą, co wyrokiem mi i żywotu ozdobą!

 

Wirusy rozsiadły się cicho w głowie
i o celu prapoczątku i końca świata
zmęczony mój rozsądek się dowie...
Bo cóż to wiara? Cóż to dzieło kata ?

 

I nastał dzień jedyny, dzień ostatni,
świateł w oczach i ciemności sumień.
Czy wole zawiodą ku piekieł matni ?
Czy ordery dadzą, czy ciężki kamień ?

 

Wtem gwiazd świetliste zła bakterie,
promienne światła nocnej krwawicy,
wybudowały drogi na bytu peryferie,
zawiodły ku apokaliptycznej mównicy.

 

Już wieczność słów wam nie poświęci !
Nie przypomni cóż to jest rozsądek !
Gdy nocy króle, aniołowie przeklęci
szlachtują miłość i nadziei porządek.

 

I mównica ów wieczność oczekująca,
zimna jak was nieboszczyków ciała,
ta sędzina wszechrzecz piętnująca
dziś usłyszy prawdę, co się skrywała...

 

A gdy świat pochlastał swoje św. oblicze,
gdy resztka zorzy chorobą wybucha
- Mówię głośno, choć jak grób milczę!
- Świecę jasno, a ciemność trwa głucha!

 

Bo synod katów i obrońców wiecznych
nad głową mą zawisł, choć niezawisły,
i słucha w ciszy mych słów grzesznych,
gdyż świat zniknął a wartości skisły!

 

Teraz jedyne, co widzę i czuję wszędzie,
to krzyki, jęki, płacz i zębów zgrzytanie.
Tu Szatan nowy los i wieczność przędzie,
a choć grzeszyłem, to wołam - wybaw Panie!

 

 

Autor: Dawid Rzeszutek ( All rights reserved )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...