duszka Opublikowano 20 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2019 (edytowane) uderzanie wioseł, plusk lekkie wcinanie się w głębię i mocne od niej odpychanie wciąż bliżej i dalej moja łódź . Edytowane 21 Lipca 2019 przez duszka nowy pomysł na tytuł (wyświetl historię edycji) 6
Wędrowiec.1984 Opublikowano 20 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2019 (edytowane) Bardzo mi się podoba. Robisz pauzy w odpowiednich momentach i to robi klimat. Masz ekstra wyczucie! :-) ...o czym jest tekst? Nie będę pisał o swojej interpretacji, bo wiesz... Nie chcę spoilować innym czytelnikom :D Edytowane 20 Lipca 2019 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji) 1
duszka Opublikowano 20 Lipca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pisałam ten wiersz czując wyraźnie w sobie puls zycia, Wędrowcu, chcąc go okreslić, zobrazować słowem i w ten sposób zatrzymać, czy utrwalić to cudowne uczucie... A ponieważ życie przejawia sie w wielu aspektach, więc i prawdopodobnei interpretacje moga się w róźny sposób skonkretyzować. Jestem ciekawa, jak u Ciebie :) Dziękuję Ci za żywy i życzliwy odbiór i za serduszko :) Pozdrawiam.
Wędrowiec.1984 Opublikowano 20 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Silwuple. A jak to u mnie jest? To widać zawsze w moich sonetach. :-)
duszka Opublikowano 21 Lipca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2019 @Vivix Miło mi, że zajrzałeś do mojego wiersza i dziękuję Ci za miłe serduszko :)
Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 21 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Witam - podoba się - mimo że lekki lęk mam czytając. Lubię twoje pisanie Duszko - jest rozważne dopracowane. Miłej niedzieli ci życzę. 1
duszka Opublikowano 21 Lipca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ten lęk, o którym wspomniałeś, to chyba naturalny lę życia, które nieuchronnie przenosi nas z jednego brzegu na drugi, nawet, jesli prawie lub wcale nie poruszamy przy tym wiosłami..? Cieszy mnie Twoja pochwała i jej uzasadnienie, Waldemarze - dziękuję i również miłej, spokojnej niedzieli. :)
iwonaroma Opublikowano 21 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2019 W tytule zarówno "puls" jak i "pomiędzy brzegami" jest wg mnie bardzo na miejscu natomiast "puls" fajnie koreluje z "plusk" w związku z tym optuję za pierwszą wersją :) treść wiersza - sedno pozdrowienia pozdrowienia z łodzi, rzecz jasna :) 1
duszka Opublikowano 21 Lipca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czuję się przez Ciebie w tym wierszu (znowu :)) zrozumiana, Iwono - to piekne uczucie. Dziękuje Ci za to i szczęśliwego wiosłowania :) 1
duszka Opublikowano 22 Lipca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2019 @Karol Żandarski Dziekuję Ci za czytanie i serduszko :)
Czarek Płatak Opublikowano 27 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2019 Identyfikuję się. To jak moje życie. Tu miałem dać uśmieszek, ale się zreflektowałem, bo nie jestem pewien, czy jest mi do śmiechu... Pozdrawiam 1
duszka Opublikowano 27 Lipca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nawet jesli powstaje jasność własnej "niedoli", to jednak jest to jasność, która sama w sobie przynosi odrobinę ulgi... Tak ja to przeżywam i mam nadzieje, że i ty choć trochę, Czarku. Serdecznie Cię pozdrawiam i dziekuję Ci za uwagę poświęconą temu wierszowi.
Czarek Płatak Opublikowano 27 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A te słowa napawają otuchą ;) Podskakuję nad chodnik ;) 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się