Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zawód miłosny


Rekomendowane odpowiedzi

(Św. Faustyna Dzienniczek 766)

 

Myślał, że będzie dla niego łaskawa, a ona nawet nie raczyła odpisać.

Myślał, że będzie cierpliwa, ale nie poczekała, aż się odważy oświadczyć.

Myślał, że nie będzie zazdrościła, zapytała, o czym tak szeptał z tą zdzirą.

Myślał, że nie będzie szukała poklasku, ale okazało się, że gra tylko dlatego.

Myślał, że nie uniesie się pychą, odparła, że jest wielką śpiewaczką i nie będzie zadawać się z nieudacznikiem.

Myślał, że nie będzie dopuszczać się bezwstydu, oświadczyła, że lubi ten sport.

Myślał, że nie będzie szukać swego, zapytała, kiedy zacznie jej słuchać.

Myślał, że nie uniesie się gniewem, wypaliła, żeby przespał się z mamą.

Myślał, że nie będzie pamiętała złego, jednak wypomniała mu zdradę.

Myślał, że nie będzie się cieszyć z niesprawiedliwości, zawsze mówiła, że nie dostanie tego awansu.

Myślał, że będzie współweselić się z prawdą, zarzuciła mu, że mógłby być bardziej czuły.

Myślał, że będzie wszystko znosić, a ona wyniosła się do matki.

Myślał, że będzie wszystkiemu wierzyć, nigdy nie przyjęła do wiadomości, że między nim a Jolką do niczego nie doszło.

Myślał, że będzie we wszystkim pokładać nadzieję, a ona martwiła się, że dzieci opuszczają dom.

Myślał, że wszystko przetrzyma, ale załamała się śmiercią ojca i znalazł ćwiartkę czystej w jej torebce.

Myślał, że nigdy nie przestanie go kochać, kiedy zrozumiał, że ich pożycie ją nudzi.

Spodziewał się po niej, że będzie go kochała, a ona była biedna.

Edytowane przez Karol Żandarski
literówka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Gaźniku, to miło, że mój wiersz skłania Cię do sięgnięcia do Dzienniczka, bo to pożyteczna książka. Przekaz jest taki, że stworzenie jest biedne, więc mądrzej i lepiej jest się niczego po stworzeniu nie spodziewać, również miłości, bo można się bardzo zawieść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Karolu b. smutna myśl. Przecież wg "Biblii" stworzył nas Bóg na swoje podobieństwo, no stąd nazwa stworzenie, dał nam Dyszę, wolną wolę i jest Wszechmocny, dlaczego więc jesteśmy tak biedni? 

 

 

Kto tu jest biedny, czy ten, który myślał, czy ta , która go zawiodła i obraża? I to jeszcze jak? 

 

Dziwny utwór, ostry w swej wymowie. 

 

Szczególnie ostatni wers - pokazuje, jak bogaty jest dar miłości, ale doczesność jest przejściowa, tak więc wszystko, co żyje na Ziemi jest doczesne. Przemija. 

Edytowane przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Chyba oboje są biedni, on, biedny, myślał, że będzie jak w "Hymnie o miłości" św. Pawła tymczasem życie :) Ale dążmy do tego, co wysokie :)

Edytowane przez Karol Żandarski
błąd (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

---------------------------

Nie twierdzę, że on ma reagować emocjonalnie, lecz aby zrozumieć kobietę, musisz wejść do świata JEJ emocji. Tu na rozum niczego  nie zrozumiesz.   Twój Peel myślał i ciągle się mylił. 17 nieudanych prób.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • czterdzieści lat i taki sam:)
    • @UtratabezStraty bardzo trafna uwaga! Trafione w punkt. Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zbieram klocki LEGO™, za taką cenę, warto ułożyć sobie życie Kupuję herbatki u Pani Tadzi za rogiem za taki napój warto poczuć się jak w skórze bogów Czasami podkradam ciasteczka czekoladowe z kredensu babci za takie zło warto być kochanym   Tak sobie skacząc od osoby do osoby, tu - dwa słówka tu - półuśmieszek przyjemnie w brzuszku motylki codzienności grają   Gorzej, jeżeli przyjdzie zły pan kominiarz, ubrudzony, rozgoryczony, by wyczyścić komin tym swoim czarnym kijem wtedy, przecież - musi przejść przez salon   Te ślady spędzają sen z powiek ...nie można żyć, brudząc się tak przez 40lat!   Niech już idzie i zostawi komin czysty tym kominem uchodzi w powietrze to, czego nie znam to, czego nie widziałem to, czego nie słyszę   Na rynku korzyści, gdzie każdy zaspokaja swoje potrzeby a niewidoczna ręka w białych rękawicach reguluje kwestie życia i śmierci wyznaczając punkt równowagi pomiędzy życiem zawodowy i osobistym wyrzuciła mnie w kąt   W tym kącie jest ciepło i przyjemnie mieszkają tu duchy zapomnienia   Łatwo stąd obserwować paszczę lwa zwącego się "rzeczywistość"   Tutaj informacja, zgodnie ze swoim przeznaczeniem, kształtuje   Jest rzetelna, jest prosta, jest piękna, a gdy na nią patrzę - dodaje mi sił, kopie jak amfetamina, koi jak morfina i nie ma humorków jak te, które ciągle okłamują      
    • zaglądnąć w nieskończoność zobaczyć ślady prowadzące do... może nawet ... otworzyć okno do drugiego wymiaru zobaczyć życie z innej strony   świat codzienność jak czarna dziura wchłania nie daje zbyt wiele czasu dla siebie   a ja ja chciałbym ...   12.2024  andrew
    • Ròże to święte kwiaty Są jak miłość Kwitną Każdy płatek To dzień życia i miłości Woń, to stan uniesienia Kolce, to bòl gdy miłość zawodzi Gdy więdną to życie i miłość przemija.      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...