Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

rozmowa z ojcem trójki dzieci


iwonaroma

Rekomendowane odpowiedzi

Po prostu jej nie kręcił od poczatku, wzięła go jako najlepiej rokującego, (bo miał swoje zalety) i jak znalazla innego, zostawiła go, mimo naprawdę wysokich kosztów wyjścia. Dzieci, w tym przypadku, są  nieistotne. Przypadek opisany w ,,Nocach i dniach", ale minęło ponad 100 lat i wyjście jest trudne., ale możliwe.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Wśród moich znajomych z pracy większość jest rozwodnikami. Nawet jeśli lubię chłopaków to zwykle rozumiem ich byłe żony. A nawet się dziwię, że w ogóle rodziny założyli. Teraz jest popularny taki układ rodzinny - on i ona mają po jednym dziecku z poprzedniego związku i dokładają sobie trzecie wspólne. Ogrom znajomych żyję w takiej rodzinie, przyzwyczaiłem się...

 

Często słyszę też teksty w stylu "kurwa stary nie wypisał mnie na sobotę do roboty, moja każe mi się zajmować dziećmi... To już lepiej latać z żelazem na plecach". Sam nie mam dzieci, ale większość wolne czasu spędzam z chrześniakami. W mojej wyobraźni spędzanie czasu z własnymi dziećmi wydaję się czymś najlepszym na świecie. Może dlatego, że tego nigdy nie przeżyję...

 

Przepraszam za lekkie nadużycie Pani Iwono.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komentarz do formy:

Iwonko, trochę inaczej bym go napisała (technicznie) zachowując interpunkcję:

 

Wszystko jest naprawdę okey

i w najlepszym porządku. Pracuję,

zarabiam, wychowuję ; daję sobie

świetnie radę. Jestem przystojny, 

wysportowany, zdrowo się odżywiam,

gustownie ubieram;

jeżdżę niezłym samochodem, potrafię

naprawić to i owo, znam się,

na wielu, wielu rzeczach.

 

Właściwie to tylko...

nie wiem, czemu drżą mi

usta gdy mówię.

 

I dlaczego ona odeszła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komentarz do treści:

 

Wiesz, znam kogoś takiego. Jest dokładnie taki, jak Twój Peel, a ponadto zwiedził kawał świata i ma ujmujący sposób bycia. I jest wciąż jeszcze młody... :) Jednak (na ile się orientuję) jego małżeństwo jest udane. :)

 

Twój wiersz jest zaskakujący - i to z trzech powodów. Peel nie ma sobie nic do zarzucenia. Żona go - nie wiadomo czemu - opuściła.

To on został z dziećmi - przynajmniej na to wygląda. Jeśli tak jest - ja wierzę Peelowi i współczuję mu. Wiersz jest jednak niejednoznaczny i lakoniczny, pozostawia więc pole dla różnych dywagacji. 

 

Pozdrawiam

Edytowane przez WarszawiAnka
formatowanie (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Tak też mogło być. W sumie życie w parze jest nieprzewidywalne, bo atuty mogą okazać się mirażami a niedostatki... wartościami …:) Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co druga osoba poczyni, możemy pracować nad sobą, i tyle :) (a może aż tyle :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Nie przepraszaj, Twoje obserwacje i spostrzeżenia są zawsze bardzo ciekawe, masz dużą dojrzałość jak na swój młody wiek (to nie przytyk :) tylko stwierdzenie faktu ).

Fakt, ciężko pracujący górnicy (i nie tylko górnicy) chcieliby sobie w weekend nieco odpocząć - i naprawdę im się to należy. Z drugiej strony... jeśli dzieci się ciężej chowają... mamy potrzebują wsparcia. I jak tu wybrnąć z sytuacji... gdy na przykład nie ma chętnej/bądź obecnej babci...

Twoje spędzanie czasu z chrześniakami jest jednak okazjonalne, gdybyś miał ich na "karku" non stop mógłbyś być nieco ;) zmęczony... Na pewno łatwiej jest zajmować się własnymi dziećmi, bo jest z nimi silny związek uczuciowy (choć oczywiście bywają wyjątki).

Gaźnik :) nie mów nigdy nigdy :) 

serdecznie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Arsis Po 15 minutach było 460 wyświetleń. To nie popularność, raczej błąd techniczny. Najgorsze jest to, że kiedyś okrzyczałam chłopaka, że zawyża sobie liczniki...

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Co porabiasz? Ja, co weekend goszczę przyjaciół moich dzieci. Dziś jest chłopiec z sąsiedztwa, 7-latek. Poszliśmy na spacer, znaleźli koło od taczki i przynieśli je do domu, potem budowali pojazd z koła i części łóżeczka... 
    • Napisana węglem  data na szczycie góry, którą wczoraj zdobyłeś.    To Twoja data urodzin, druga nie znana, nie potrafisz jej odczytać.    Objęte tajemnicą fakty które kiedyś się pojawiły, nie widzialne i nie czytelne.   Tłumy ludzi bez twarzy inni bez głów, rozmawiają ze sobą, znam ich głosy.   Ktoś do mnie mówi, inny prowadzi mnie za rękę.   Palcem wskazuje chmurę. Wracajmy na ziemię, chyba to nie możliwe zbyt daleka droga.   Z za chmur przyszliśmy tam też wrócimy. Poczekajmy też na innych, razem łatwiej iść.  
    • Historia kończy się każdego dzisiaj  Nocą gasnącą na końcach powiek. Na wiele z pytań słońce odpowie  Słowami, których nikt jeszcze nie słyszał.    Sny stają się jasne zawsze za późno, Nadzieje znajdują nowe oblicza. Wczorajsze lęki zegar już wykrzyczał, do rąk wciskając torbę podróżną.    Nieważne, na którym staniesz peronie, Kupiony bilet nic nie gwarantuje.  Dopiero po ruchu wagonu poczujesz,  Czy we właściwą ruszyłeś stronę.    W pamięci podróży zawsze tak jest, Że wszystkie mapy funta kłaków warte, Szukając wśród nich najtrafniejszej karty, Na końcu każdej znajdziesz dworzec Kres. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • jest wspaniała ma swoje prawa nie lubi wojen podatków i zła jest rozśpiewana roztańczona czasem smutna lub zagubiona na krawędziach lubi lawirować kocha wolność oraz wrażenia lubi gdy ktoś ją mądrze wspiera uwielbia piwo co chce ubiera nie patrzy do tyłu widzi co trzeba nauczona kochać uwierzyła w boga taka jest dziś ona i podobnie jak my kiedyś dla innych przyszłością  więc budujmy jej fabryki muzea domy sadźmy duże lasy pielmy ogrody bo gdy dojrzeje zrozumie że ona musi sterować po to by świat dalej dalej był światem a nie zgliszczem czy cmentarzem lub jego wrakiem
    • @Somalija ooo, 1400 wyświetleń w godzinę. gratuluję popularności!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...