Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Odbieram na odwrót - wszak w wierszu logiczna środa jest pewnikiem, a na temat szczęścia (sfera uczuć niekoniecznie logiczna) nie umiemy nic pewnego powiedzieć. Dla mnie utwór jest logiczny i to jest piękne.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

"(sfera uczuć niekoniecznie logiczna) nie umiemy nic pewnego powiedzieć. " - super i tak trzymać.

Sfera uczuć NA PEWNO nie jest logiczna :) i słów do niej nie trzeba (chyba, że tylko poetyckich :))

Co do środy, serce wędruje po wszystkich dniach tygodnia  - nie umieścisz, nie dogonisz :) 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Myślę, że się po prostu należał... :) chociaż, myślę też, że jutro będzie środa (a właściwie sobota ;) ) to zwyczajnie całość spokojnie zaskakuje - i to jest to (wczoraj i dzisiaj, i jutro będzie tak samo ;) ). Pozdrawiam i życzę tylko dobrego na cały nowy rok :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma "Niedowiarkom ręczę, że jednak można oprzeć się o tęczę." - Sztaudynger
    • "Naga to ona nie była wcale. Miała pończochy i korale." - Sztaudynger   I mój limeryk   Bankier zdzierca   żona bankiera widząc go w Spale jak z Ewki ściągnął nawet korale a być może i odsetki że zazdrosna o kobietki też chciała popaść w długu spiralę   Pozdrowionka.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Te dwie refleksje to, moim zdaniem - Clou tego tekstu :) A co do tematu, to... Poczułam się osobliwa :) Nie maluję się, wszelkie świństwa zawarte w kosmetykach kolorowych mnie uczulają, poza tym nie lubię tego uczucia, że "mam coś na twarzy", moje makijażowe epizody kończyły się zazwyczaj tym, że kiedy wkładałam głowę pod kran odzyskiwałam wolność i spokój ducha :) Ale nawet jeśli zdarzyło mi się pomalować to nie było po to, żeby coś poprawić. To była czysta artystyczna samoekspresja :) No, ale przez moje dolegliwości tego zaniechałam... I chciał - nie chciał - musiałam siebie zaakceptować :)) I chyba dobrze się stało :) Już nie wspomnę, że oszczędzam czas i pieniądze :)   Pozdrowieństwa serdeczne :)))   Deo
    • @Kwiatuszek Przez żołądek do serca   nie umie pichcić Małgosia w Lądku nawet na twardo jajek we wrzątku że w przysłowiach ludu siła to do kilku serc trafiła gdy już leżeli na jej żołądku   Limeryk jest mojego autorstwa, ale zacytuję jeszcze świetną fraszkę Sztaudyngera:   "Szczęście? - owszem się zdarza; starczy mieć guzik i spotkać kominiarza."
    • Jerzy Połomski też miał dylematy...   Bo z dziewczynami nigdy nie wie, oj nie wie się, czy dobrze jest czy może jest, może jest już źle, spokoju się spodziewać, czy też przejść, czy szukać jej, czy jej z oczu zejść.   Pozdrowionka.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...