Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Całkiem udany debiut (o ile to debiut). Pierwsza strofa bez zarzutu, w drugiej coś mi zgrzyta (ciernie być może), trzecia najmniej mi podchodzi (wersy z ćwiczeniem i świeceniem - nie bardzo wiem, o co chodzi; wolę precyzję w doborze słownictwa. A propost: nie przesadziłeś w tytule? Niżej cement gdzieś wokół szyb jest, ale lamentu nie widać, a wszelkie inne zowania też są ukryte, więc trochę to naciągane). Tyle od laika.

 

Pozdrawiam.

 

PS. A, i dla mnie to nie o dziecku.

Edytowane przez Don_Kebabbo (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Don_Kebabbo Tak to debiut. Ciernie raczej miały kuć niż zgrzytać, ale prawie się udało. A co do ostatniej strofki i dziecka, to chciałem przedstawić proces jego postępowania po traumie - uczenia się od innych... no ono samo nie wie czego, bo brakuje mu ważnego filaru,  naśladując ich zachowania z boku (tu już powrót do pierwszej strofki). Ta strata nawiązuje do zawartego w tytule lamentu, z cementem chodzi o jego utwardzanie, na początku dająca się formować masa później twardnieje;  czasownikowa końcówka fleksyjna ma te procesy ożywić. Zdaje sobie sprawę, że mogło nie wyjść. Dzięki za uwagi ;p

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...