Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

niestety, nie znamy jeszcze choroby Parkinsona. Podejrzewa się, że jest chorobą cywilizacyjną, neurologiczną, atakującą układ ośrodkowy nerwowy. Świat tak pędzi przed siebie. Słabsi nie nadążają. Być może kiedyś ... ktoś ... domyśli się pierwotnej przyczyny. Wtedy Twój podmiot liryczny zdąży ... pożyć. Wiersz pełen smutku i bezradności ludzkiej.

Opublikowano

bezradność....to..jst najgorsze ze wszystkiego....tyle się chce..tyle..
u mnie przeradza się często we wściekłość....
to..co moglo pomoc mojemu młodemu tacie...wymyślono..kiedy odszedł...

smutno dziś...w wierszach....
prawdziwie
pozdrawiam - Mirka

Opublikowano

Wiesz Mirko, to właśnie jest życie, mój odszedł też na chwilkę przed znalezieniem antidotum, sam jako lekarz poddał się wielu eksperymentom, był pierwszą myszką doświadczalną w jakimś leku, ale to był rak, ... dziś uleczalny(!). Ktoś zdąży, ktoś inny - nie. Wściekłość mija. Przykrość pozostaje.

Opublikowano
CYTAT (Krzysia Skrzypczynska @ Aug 28 2003, 05:04 PM)
Wiesz Mirko, to właśnie jest życie, mój odszedł też na chwilkę przed znalezieniem antidotum, sam jako lekarz poddał się wielu eksperymentom, był pierwszą myszką doświadczalną w jakimś leku, ale to był rak, ... dziś uleczalny(!). Ktoś zdąży, ktoś inny - nie. Wściekłość mija. Przykrość pozostaje.

bezradnośc takze pozostaje
pozostaje strach
obawa
pytanie czy już
i radośc że jeszcze nie teraz smile.gif
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

            dni nie kończą się tak szybko       póki żyjesz trwasz oddychasz       gdy zwiśniesz spadnij w nurty       w których miłość też rozkwita   Bardzo ładnie napisałeś, fajny tytuł.
    • Dzień długi, kolejny. Bez tytułu, smaku, treści. Smutny, ciasny, tłoczny  ode mnie samej. Wisi jak mgła między ścianami.  Leżę. Siedzę. Nie ruszam w dal. Czas przemyka bokiem,  nie pytając, czy go potrzebuję. Wczoraj? Jakby było tym samym, co dziś i jutro. Bez znaczenia czasu, godziny, pory. Ciężar ciała?  Bardziej myśli. - Zamykam oczy, w głowie tysiące miejsc, zdarzeń, twarzy. Jestem wszędzie jednocześnie,  lecz niespójnie, chaotycznie, bez porządku zdarzeń, lat i ludzi. Bywam w miejscach,  gdzie działy się początki przygód, gdzie coś się zaczynało lub kończyło. Przemyślam, rozmyślam, wymyślam wersje, które mogłyby się zdarzyć. Jeszcze bardziej  budując korek w głowie. - Znam wielu ludzi. A może ich nie znam? Twarze obce, choć znajome. Bliskie, lecz z innych światów. Nie do mnie, albo ja nie do nich. Nie pasuję. Lub nie chcę pasować?  Chcę nowych słów. Spojrzeń. Dotyku. Braku lęku. Ciszy bez chaosu. Lecz jestem sama, ze świadomością, że nawet wśród ludzi czuję się inna, obca. - A ja? Szukam. Lecz nie wiem czego. Może siebie? Czasem... Czasem czuję delikatną woń w mgle szarej, przebłysk różu w płomieniach ognia, na głębokim morzu. Śmiech. Taniec. Muzykę. Smak ciepła -  ciepła bliskich. Jeszcze chwilę tu pobędę. Daj mi chwilę. Poszukam. Pomyślę.
    • @Jacek_Suchowicz... wywala mnie z mojego okienka.. nic nie rozumiem. a kleiłam wersy...         chłop w podwórzu - kulturysta ? - w klatce kury gania       to dlatego ciągle brudna no i fetor.... "leci"... ;)       w wyobraźni przędzie nici - by tak przepiórzyca jakaś       ale całkiem na poważnie - woli kury macać   czas ucieka, ale idźmy z nim.. w parze... :) pisząc np. riposty na nasze wierszyki... mnie nie zawsze myśli po torze rymów idą. Jacek, dzięki.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... i mnie się taki podoba.
    • Dołączam do pochwał.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...