Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

:) no i pięknie. I tak mało słów. Nie wiem jak to robisz - tak się skondensować:D 

A skoro serce i niedziela, to przypomniał mi się wiersz 'do serca w niedzielę' Szymborskiej - polecam jakby co:) Nie pierwsza tu to piszę, ale serio fajne te Twoje miniaturki. dobrej nocki :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Na początku jest więcej słów, ale potem usuwam te, które mi przeszkadzają i wydają się zbędne doświadczając przy tym zwiększania intensywności wypowiedzi. Uwielbiam to. :) Wiersz Szymborskiej poszukam i dziękuję serdecznie za miły komentarz :) Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Super uwaga - dziękuję! Usunęłam jeszcze przy okazji słowo "nikogo", bo przeszkadzało mi, gdy spojrzałam dzisiaj na wiersz świeżym okiem. Teraz treść jest jeszcze bardziej przejrzysta, ciesze się. :) Pozdrawiam i miłego dnia.

Opublikowano

Witam serdecznie -  no i pięknie wyszło - super -  masz dar do miniaturek - zazdroszczę troszkę... 

                                                                                                                                                                              Radości z życia życzę

                                   

Opublikowano

A ja znowu, choćbym chciała, nie potrafię tak pisać jak, Ty, Waldemarze. Tak nas pan Bóg obdarzył. :) Dziękuję za serdeczność i życzę Ci tej samej radości :)

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Najlepiej nie zamykać wcale :) Ale po sobie wiem, ze nie da się tego zupełnie uniknąć, np. gdy ktoś mnie zrani, czy poniży zamykam na niego w tej chwili serce, może dla jego ochrony..? Ale staram się jak najszybciej je znowu otworzyć, nie utrwalać w sobie tego stanu, bo z takim zamkniętym sercem umieram duchowo. Są inne sposoby chronienia się i tych się uczę.

 

Dziękuję za zainteresowanie i serduszko :)

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Sama nie wiem :) Tak jakoś zaczęłam się samoczynnie rozwijać w tym kierunku. Inaczej już nie potrafię, ale na początku pisałam obszerniej. A ja lubię Cie czytać, bo jesteś w twoich wierszach prawdziwa i otwarta na świat. :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No właśnie. Pytałem troszkę przekornie. Sam na kilka osób zatrzasnąłem serce i siebie permanentnie.

W dzieciństwie jeszcze dostałem tomik poezji Mickiewicza dedykowany cytatem z tegoż o tym, by serce mieć i w nie patrzeć. Wtedy jeszcze (miałem 7 lat) nie do końca rozumiałem te słowa, ale dorastałem, a one rosły ze mną i wypaliły się we mnie ogniem. Staram się zatem tak iść przez życie, by czuciem i wiarą nań patrzeć. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Tak, wycięłam z pierwszego wersu "nikogo" (wcześniej:"nie uderza nikogo, nie bije"), bo pierwotnie go tam nie było i w przedostatnim wersie było wcześniej "zamykaj je tylko"... A w którym miejscu brakuje ci "czegoś" pomiędzy? Czasem w może kondensuję moje teksty aż za bardzo ;) Chętnie zastanowęe się nad nim jeszcze raz :)

Opublikowano

Musiałam sobie na boku rozpisać całość, ze szczególikami, które były, a zniknęły.

Szczerze napiszę, że słowa.. nikogo.. brakuje mi, naprawdę, ale... gdyby miało ewentualnie wrócić, przemyśl 'to' na spokojnie.

Osobiście, pozbyłabym się cząstki "to" w tytule... bo to przecież ogólnie, o sercu (każdego)

Zastanawiam się nad słowem.. zamykaj.. i zasugerowałabym, tzn. wolałabym (chyba) zatrzymuj je tylko na chwilę,

no bo jak.. zamknąć serce..? Tak mi się czyta całość.... to chyba tyle, Duszko. Wybacz mieszanie. Hej.

serce
nikogo nie uderza nie bije

lecz tłoczy w nas

życie i miłość

 

zatrzymuj je tylko

na chwilę

 

Opublikowano

Ciekawa myśl i ciekawie wyrażona! Cieszę się, że powstała przy udziale mojego wiersza :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję za tyle uwagi :) Przemyślę wszystko, chociaż już teraz mogę powiedzieć, że zamknięcie serca, które "tłoczy w nas życie i miłość" (a więc odcięcie się  od ich dopływu) pasuje mi bardziej do obrazu i tego, co chcę wyrazić. To my zamykamy (a nie zatrzymujemy) przecież nasze serca na innych i na świat. Przed tym chce to moje maleństwo przestrzec. Pozdrawiam i miłego wieczoru :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Sylwester_Lasota podoba mi się bardzo- tu jest ciepło
    • W pewnym barze pewien starszy już mężczyzna, w wieku bo ja wiem koło sześćdziesiątki spotkał niby przypadkiem pewną bardzo młodą dziewczynę. Kto komu wpierw wpadł w oko i kto wyszedł z intencją bliższej znajomości nie należy tutaj przesądzać, choć przecież znamy z reala te historie o wydźwięku damsko – męskim i sama kolejność słów w tym zwrocie może coś sugerować. Czasy zrobiły się dziwne i niebezpieczne, a starszy pan był porządnym facetem i w związku z powyższym uczciwie i przezornie postanowił sprawdzić dowód osobisty tej przepięknej i bardzo młodej dziewczyny, z którą jak to mawiają mieli się ku sobie. No ale jak to w życiu powstał spory kłopot, bo ten starszy pan zaczął już mieć kłopoty ze wzrokiem i zwyczajnie za żadne skarby świata nie mógł odczytać cyfr i liter z tego maleńkiego kartonika dowodu osobistego. Wszyscy wiemy, że tam wszystko maczkiem jest naciukane. Starszy pan próbował i próbował, ale nie mógł tego uczynić. Z drugiej strony wcale nie chciał wyjść na oponenta tego przecież przepięknie rodzącego się uczucia o dużym natężeniu wzajemności. Innymi słowy przymknął na powyższe oko, a to co stało się kilka chwil później było jednak obarczone niemałym ryzykiem.   Warszawa – Stegny, 21.12.2025r.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - fajnie że warto - dzięki że byłeś -                                                                           Pzdr.
    • @KOBIETA srebrzyście , to fajnie
    • @Berenika97 Pisałem ten wiersz dziś w nocy i pierwotnie miał być pozbawiony elementów gotyckiego romantyzmu.  A wyszedł z niego czysty Poe. Lecz złączony u mnie z nihilistycznym modernizmem. Sam byłem ciekaw jak to wyjdzie i myślę że jest całkiem dobrze. Bohater jest tu tym, który przeżył swoje życie i zrozumiał je. Dlatego nic już nie ma dla niego wartości. Tym bardziej po śmierci ukochanej. Ona była wszystkim. Po niej została jedynie obsesja i obłęd. A jak to u Poego i u mnie śmierć nie wyklucza miłości a nawet wzmacnia ją.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...